Badania objęły 40 stacji działających w Polsce centralnej oraz w rejonie Krakowa i Katowic. Wybrano do nich te placówki, które sprzedawały benzynę i olej napędowy po wyjątkowo niskich cenach. Z pobranych tam próbek benzyny i oleju napędowego aż 77 proc. nie spełniało polskich norm. Co ciekawe, w badaniach uwzględniono również stacje działające przy hipermarketach, gdzie ceny również są zwykle bardzo niskie. Tam jednak uchybień nie stwierdzono. POPiHN kontrolowała nie tylko tanią konkurencję, ale i stacje sieciowe. Zapewnia, że na 392 skontrolowane placówki paliwo niespełniające norm napotkano w 3 proc. z nich. POPiHN działa od 8 lat, należą do niej m.in. BP, ConocoPhilips, Esso, Fortum, Shell, Slovnaft, Statoil i Unitank. Zrzeszone w niej firmy mają w sumie około 860 stacji paliwowych.
Tankujesz - ryzykujesz
Po raz kolejny potwierdziły się opinie o dramatycznie niskiej jakości paliw sprzedawanych na polskich stacjach benzynowych. Bardzo złe wyniki przyniosły badania przeprowadzone przez oddział szwajcarskiej firmy SGS na zlecenie Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN), która zrzesza działające na polskim rynku paliwowym oddziały międzynarodowych koncernów.