A później dodał: - A nowe Toledo zaskoczy wszystkich, będzie zupełnie inne niż obecny model. W 10 miesięcy później, w maju tego roku, okazało się, że miał rację. Pokazane na salonie w Madrycie Toledo Prototipo zaskoczyło wszystkich nietypowym kształtem nadwozia ze schodkowym tyłem. Ze starym Toledo wspólna tylko nazwaW 4 miesiące po pokazaniu prototypu Seat zaprezentował gotową już wersję Toledo trzeciej generacji. Auto w krajach zachodnich trafi dosprzedaży tuż po salonie paryskim, czyli na początku października. Polski debiut nowego Toledo planowany jest na listopad br. Zanim to nastąpi, krótkie wrażenia z pierwszych jazd testowych.Najnowszy Seat zbudowany jest na płycie podłogowej Golfa V. To określiło rozstaw osi (2,58 metra) oraz rodzaj zawieszenia (przód - kolumny McPhersona, tył - oś wielowahaczowa). Zawieszenie, podobnie jak w Golfie, zapewnia znakomite trzymanie się drogi i bardzo wysoki komfort podróżowania. Ta opinia dotyczy jednak jazdy po znakomitych, równych drogach w okolicy Barcelony. W polskich warunkach, na wybojach i koleinach, komfort jazdy zapewne nieco ucierpi, ale za to twarde zawieszenie zawsze będzie zapewniało bezpieczeństwo jazdy. Choć rozstaw osi jest taki sam jak w Golfie V, to nowe Toledo ma znacznie obszerniejsze wnętrze. Jest bowiem o 25 cm dłuższe i o prawie 9 cm wyższe. Mogą nim wygodnie podróżować cztery nawet bardzo wysokie osoby, piąty pasażer (trzeci na tylnej kanapie) będzie narzekał na ciasnotę.Osobnego omówienia wymaga bagażnik. Poprzednie generacje Toledo oferowały bardzo obszerne "kufry", więc projektanci nie mogli tego zignorować. Nowe Toledoma bagażnik o pojemności 500 litrów. Jest on trzypoziomowy. Na samym spodzie spoczywa koło zapasowe i narzędzia. Środek to rodzaj kasety o wysokości 10 cm, gdzie można włożyć płaskie przedmioty. Górna część ma składaną segmentowo podłogę - w ten sposób można uzyskać rodzaj skrzynki, która chroni bagaże przed przesuwaniem się. Całość jest bardzo funkcjonalna, składanie i rozkładanie segmentów odbywa się jedną ręką. Klapa bagażnika unosi się wysoko, po otwarciu może pod nią stanąć osoba mająca nawet 180 cm wzrostu.Cztery silniki, trzy wersje wyposażeniaPodczas jazd testowych najbardziej przypadła nam do gustu nowa jednostka benzynowa 2.0 FSI o mocy 150 KM. Skonfigurowana z 6-stopniową ręczną skrzynią biegów pozwala uzyskać na "jedynce" 60 km/h, na II biegu 95 km/h, na "trójce" 130, a na "czwórce" 170 km/h. Prędkość maksymalna wynosi 206 km/h. Silnik nie jest głośny, zapewnia dobrą dynamikę, szczególnie na wyższych obrotach ("kręci się" do prawie 7 tys. obr./min i dopiero wtedy następuje odcięcie paliwa). Jakie szanse ma nowe Toledo na polskim rynku? Na pewno odważna stylistyka zaszokuje wielu klientów. Arkadiusz Miętkiewicz, prezes Iberia Motor Kompany, importera Seatów do Polski, ma nadzieje, że dotychczasowi właściciele Toledo przesiądą się do nowego modelu. Na przyszły rok planuje sprzedać 1200-1500 sztuk. Jaka będzie cena? Około 5 procent wyższa niż bardzo podobnej, ale mniejszej Altei, czyli ok. 75 tys. zł za wersję podstawową z silnikiem 1.6/102 KM. Stare Toledo oferowane będzie w Polsce do końca 2004 r.
Galeria zdjęć
Toledo ze schodkiem
Toledo ze schodkiem
Toledo ze schodkiem
Toledo ze schodkiem