Sympatyczny Fin w 2005 roku startował w zespole fabrycznym Forda. Jednak w wyniku podpisania umowy z Marcusem Grönholmem i Mikką Hirvonenem Toni został bez pracy. W następnym roku startował jednak jako kierowca prywatny w zespole Astra Racine, dla którego uzyskał kilka niezłych wyników i zdobył punkty w kategorii kierowców. Mogliśmy go podziwiać za kierownicą Peugeota 307 WRC i Citroëna Xsara WRC.

W tym roku Toni Gardemeister jeździ za kierownica Mitsubishi Lancer wRC w zespole MMSP (Mitsubishi Motors Sport). W Monte Carlo dojechał na siódmej pozycji, w Szwecji był szósty, a Rajdu Norwegii nie ukończył, chociaż do chwili wycofania się zajmował doskonałą pozycję w ścisłej czołówce.

Pojawiły się spekulacje, że Toni mógłby powrócić do Xsary WRC i bronić barw zespołu Astra Racing, ale wydaje się to już dzisiaj mniej prawdopodobny wariant. Jednak coraz głośniej mówi się o rozmowach z japońskim Suzuki, które jak wiadomo przygotowuje do startów swój nowy samochód rajdowy Suzuki SX4 WRC. Jeżeli te spekulacje okażą się prawdą, to Toni Gardemeister może zadebiutować w tym samochodzie w tegorocznym Rajdzie Finlandii. Na sierpień br. bowiem przygotowywany jest debiut SX4 WRC.Dla obu stron taka umowa mogłaby być korzystna. Toni poszukuje wciąż stałego kontraktu, a Suzuki może mu zapewnić ten komfort. Dla japońskiego producenta taki doświadczony kierowca, to majątek. Może pomóc w pracach przygotowawczych nowego samochodu przed sezonem 2008, w którym samochody Suzuki SX4 WRC mają zaliczyć cały cykl.

Jednak na ostateczne decyzje obu stron będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.