W czym jest problem? Okazało się, iż japońskie samochody produkowane na terenie USA, które są uważane za niemalże idealne, mają za mało miejsca pod pedałem gazu. W dodatku tę przestrzeń ograniczają dywaniki, zwykle stosowane przez pedantycznych kierowców.

Po wnikliwych analizach, przedstawiciele amerykańskiej administracji zajmującej się bezpieczeństwem na drogach, uznali, że dywanik może nieoczekiwanie blokować pedał gazu i tym samym stwarzać niebezpieczeństwo.

To największa tego typu akcja japońskiego producenta, jaka miała miejsce na amerykańskim rynku. 4 mln samochodów Toyoty trafią do warsztatów ze względu na... wadliwy kształt pedału gazu.

Problem dotyczy samochodów wyprodukowanych w USA od 2004 roku, a zagrożenie może występować w takich modelach jak: Toyota Avalon, Camry, Prius, Tacoma i Tundra oraz Lexus IS 250, IS 350 i ES 350.

Producent zapowiedział rozpoczęcie procesu naprawczego, który ma na celu zmodyfikowanie wadliwych komponentów. W efekcie zmieni się kształt pedału gazu oraz zwiększy przestrzeń w jego okolicach, co wyeliminuje możliwość nieoczekiwanej blokady.

Pierwsze samochody trafią do amerykańskich serwisów Toyoty i Lexusa już na początku 2010 roku.