Film Transformers Michaela Baya to obowiązkowa pozycja w wideotece każdego fana motoryzacji. Niestety filmu nie można zaliczyć do udanych. Durna historia, toporne dialogi, średnia gra aktorów i długawe sceny uczyniły z filmu ponad dwugodzinnego tasiemca, przy którym widz zaczyna się modlić, by w końcu ta udręka się skończyła. Film ratują tylko doskonałe efekty specjalne, za które film zebrał kilka nagród i nominacje do Oscara, oraz porykiwania amerykańskich 8-cylindrowców, z powodu których żaden miłośnik motoryzacji nie może opuścić tej pozycji. W filmie wystąpił również nie produkowany jeszcze Chevrolet Camaro.

Ponieważ wbrew swojej wątpliwej jakości film okazał się sukcesem kasowym, Michael Bay zapowiedział jego kontynuację. Premierę filmu Transformers 2 zapowiedziano na 26 czerwca 2009 (data wyliczona według zegara odliczającego czas do premiery, który Michael Bay umieścił na swojej stronie).

Transformers to nie jedyna produkcja Baya, którą warto obejrzeć ze względu na samochody. Scen pościgowych nie brakuje również w filmach Bad Boys/Bad Boys 2 czy The Rock.

Przypomnijmy jednak, że Michael Bay to nie tylko reżyser filmów. Ma on na swoim koncie także liczne wideoklipy, a przede wszystkim reklamy. Z resztą w świecie reklam telewizyjnych należy on do ścisłej czołówki, a jego kampania reklamowa Got Milk? (Chcesz mleka?) jest stałym eksponatem w nowojorskim Museum of Modern Art.

W dorobku Baya znajdziemy również kilka reklam na samochody. Trzeba przyznać, że te kilka minut potrzebne na obejrzenie filmów reklamowych Baya, to przyjemniej spędzony czas niż 144 minuty poświęcone na Transformersów.

Życzymy przyjemnego oglądania.

Mercedes-Benz - Ponadczasowy SL

Mercedes-Benz - Sanktuarium

Mercedes-Benz - Test zderzeniowy

Lexus - Poślizg

Audi - Kieruj się własnymi regułami

Isuzu - Facet zawsze dzieckiem

Isuzu - Uwaga, kamień na drodze

Chevrolet - Uwolnienie bestii

Chevrolet - Koniec zabawy dzieciaki, wracamy do domu

Źródło: www.michaelbay.com, www.autoblog.com