Volkswagen chce podpisać z firma Karmann umowę na rozwój i dostarczanie pojazdu elektrycznego na kwotę około 9,3 mln Euro. Jednak ten kontrakt nie wystarczy na to, aby firma utrzymała się samodzielnie na rynku.

Słynna firma ma wielka tradycje (powstała w 1901 roku), ale w ostatnim okresie zdecydowanie spadła liczba zamówień. W kwietniu 2009 roku podjęto decyzje o znacznym zmniejszeniu liczby pracowników z 5000 na 1800. Ostatnim modelem, który produkowano wOsnabrück był Mercedes-Benz CLK, ale jego historia w tym zakładzie też się skończyła.

VW chce przejąć całą firmę i już taką ofertę złożył jej właścicielom. Wynosi ona podobno ponad 10 mln Euro. Właścicielami Karmanna, oprócz potomków Wilhelma Karmanna są rodziny Bettenfeld i Boll, które chcą za firmę ponad 65 mln euro. Część obejmuje także spłatę kredytu na budowę lakierni w kwocie 100 mln Euro. Tyle jednak Volkswagen nie zapłaci.

Druga możliwością jest ogłoszenie upadłości.

Karmann przez wiele lat współpracował z koncernem Volkswagen. W latach 1949-1980 produkowano tutaj otwarte kabriolety na bazie Garbusa oraz coupé i kabriolety Karmann-Ghia, które powstawały w latach 1955-1974.Powstawało tutaj także Scirocco, pierwszy Golf Cabriolet i kombi Variant na bazie Golfa III.

Jeżeli koncern VW nie kupi tej firmy, to już w listopadzie ogłoszone zostanie jej bankructwo. Zainteresowanie wyraziła także kanadyjska Magna International, a dokładnie jej dywizja Car Top Systems, ale oficjalnie na ten tema nikt się jeszcze nie wypowiedział.