Wiadomości Aktualności VW Golf VII: dobry i nudny jak zawsze

VW Golf VII: dobry i nudny jak zawsze

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Walter de’Silva, szef stylistów VW, stoi przed arcytrudnym zadaniem zaprojektowania od nowa ikony motoryzacji. Efekty jego pracy poznamy za 2 lata, ale już dziś możemy przyjrzeć się wstępnym przymiarkom do nowego Golfa

VW Golf VII: dobry i nudny jak zawsze
Auto Świat
VW Golf VII: dobry i nudny jak zawsze

Od 1974 roku, czyli już od 36 lat, VW Golf jest wyznacznikiem standardów w segmencie aut kompaktowych. W tym okresie na rynkach całego świata sprzedano blisko 27 mln egzemplarzy sześciu generacji tego modelu i jedynie Toyota Corolla może pochwalić się lepszym rezultatem (34 mln sztuk).

Jednak to właśnie do Golfa porównuje się wszystkie pozostałe modele w klasie i żaden debiut innego nowego auta nie wywołuje takiego zainteresowania na rynku, jak premiera produktu z Wolfsburga, który od lat okupuje także pozycję najlepiej sprzedającego się kompaktu na Starym Kontynencie.

Przez cały okres produkcji kolejne generacje Golfa zmieniały się, lecz linia nadwozia zachowywała cechy pozwalające jednoznacznie rozpoznać niemiecki model. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że w zakresie designu mieliśmy do czynienia raczej z łagodną ewolucją niż radykalną rewolucją. Wiele wskazuje na to, że podobny zabieg zostanie zastosowany w przypadku siódmego wcielenia Golfa. VW najwyraźniej doszedł do wniosku, że zbyt duże zmiany mogłyby nie spodobać się klientom.

Atrakcyjność modelu ma natomiast zwiększyć wprowadzenie do gamy kolejnych wersji nadwoziowych. Poza 3- i 5-drzwiowym hatchbackiem (2012) oraz kombi (2013) w ofercie pojawią się: 2-drzwiowe coupé (2012), 4-czterodrzwiowe coupé w stylu VW Passata CC (2013) oraz ponownie kabriolet (2013). Wprowadzenie tego ostatniego modelu może wydawać się niespodzianką z uwagi na to, że stanowi on bezpośrednią konkurencję dla Scirocco. Uzupełnieniem gamy będzie Golf Plus (2013).

Siódma generacja modelu powstanie na nowej, modularnej płycie MQB (zostanie wykorzystana też w kolejnym Audi A3 oraz VW Passacie). Zastosowanie w tej konstrukcji aluminium pozwoli obniżyć masę pojazdu – według wstępnych szacunków średnio o około 130 kg – co wpłynie na redukcję zużycia paliwa. Auto wyróżniać ma się również nowoczesnym wyposażeniem, w tym m.in. systemem rozpoznawania znaków drogowych, wyświetlaczem head-up na przedniej szybie, układem automatycznego parkowania, opcjonalnymi reflektorami LED z doświetlaniem zakrętów oraz automatyczną regulacją jasności i zasięgu światła, a także systemem nawigacji z układem aktywnego planowania trasy.

Gama jednostek napędowych obejmie turbodoładowane silniki benzynowe o mocach od 85 do 300 KM oraz diesle w wariantach od 90 do 170 KM. W planach są również hybrydy.

PODSUMOWANIE - To, że VW przymierza się do wprowadzenia kolejnej generacji Golfa zaledwie po 4 latach obecności na rynku aktualnego modelu, może wydawać się zaskoczeniem, ale już w momencie debiutu Golfa VI w 2008 roku koncern informował, że będzie to model przejściowy (zbudowano go na platformie 5. generacji). Pierwotnie następca miał pojawić się już w 2011 roku, ale na przesunięcie terminu tego debiutu wpłynęła duża popularność aktualnej gamy oraz ograniczenie finansowania nowych projektów, związane z przejęciem Porsche. Sukces rynkowy Golf VII ma zakodowany w genach.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki