- Wyjazd na Agrotec Rally miał z założenia dwa cele. Pierwszy: chodziło o trening na asfalcie (poprzednie dwa starty w RSMP były na szutrach) – szczególnie, że czeskie odcinki wymagają innego traktowania, niż nasze wyboiste oesy. Drugi: mieliśmy wypróbować jak sprawdza się w rajdowej eksploatacji najnowszy produkt firmy WESEM – ksenonowe reflektory, przygotowane specjalnie do rajdów samochodowych. Jechaliśmy bez presji wyniku, stopniowo sprawdzaliśmy różne kombinacje set-upów. Mieliśmy też małą przygodę – na przedostatnim odcinku pierwszego dnia, na ciasnym oporze, zawiesiliśmy się na podwoziu. Drugiego dnia niestety trapiły nas problemy techniczne - naszej CeDwójce nie sprzyjał upał panujący od rana na oesach i nie udało się wyjechać z serwisu na ostatnią pętlę. Mimo przygód, mogę być zadowolony - zrealizowaliśmy założone sobie cele: przetestowaliśmy auto na asfalcie, a także sprawdziliśmy ksenony z WESEM’u, które znakomicie przeszły naszą próbę. Teraz myślami jestem już na kolejnej rundzie RSMP, Rally Bohemia - powiedział Janek Chmielewski.

- Pierwszy oes pojechaliśmy „konfrontacyjnie” i okazało się, że byliśmy w stanie wygrywać w pucharze - ulegliśmy tylko trzem autom S1600. Pozostałe próby traktowaliśmy jako poligon doświadczalny i raczej nie wdawaliśmy się w walkę, realizując nasz program treningowy. Generalnie pożyteczny rajd z fajną, koleżeńską atmosferą - dodał Szymon Gospodarczyk. Naszą załogę wspierali: dystrybutor narzędzi marki NEO oraz PETROELTECH, WESEM i Automobilklub Rzeszowski.

Asem czeskiej edycji Citroen Racing Trophy jest Jan Czerny.