Najbardziej odważnym wśród nich pomysłem są tylne drzwi otwierające się „pod wiatr” – FlexDoor. Nie jest to z pewnością nowe rozwiązanie, ale praktycznie już niespotykane. Nie tylko ułatwia ono wsiadanie i wysiadanie (większy kąt otwarcia drzwi), lecz także sprawdza się w przypadku, gdy np. upadnie dziecku ulubiona zabawka. By ją podać, nie trzeba będzie biegać dookoła otwartego skrzydła. Druga para drzwi, otwierana przeciwnie do przednich, ułatwia też instalację fotelika.
Znany z poprzednika i innych modeli Opla system składania tylnej kanapy FlexSpace to kolejne bardzo praktyczne rozwiązanie. Siedzenia dają się niezależnie przesuwać wzdłuż nadwozia i składać oraz możliwa jest zmiana kąta ich oparcia. Po pochyleniu środkowego miejsca zewnętrzne fotele można przesunąć ku sobie.Podwójna podłoga pozwala na aranżację przestrzeni także w bagażniku – można ją całkowicie wyjąć lub obniżyć jej położenie. Dzięki złożeniu tylnych foteli uzyskuje się nawet 1500-litrową przestrzeń w kufrze.Jeśli poruszymy temat transportu przedmiotów, to koniecznie trzeba wspomnieć o kolejnym bardzo przydatnym rozwiązaniu, czyli bagażniku rowerowym FlexFix. Umieszczona w tylnym zderzaku szuflada po wysunięciu umożliwia zamocowanie dwóch rowerów. Element ten dostępny jest za dopłatą 2400 zł.
Podwójna podłoga przestrzeni ładunkowej oraz bagażnik rowerowy sprawiły, że zabrakło miejsca na pełnowymiarowe koło zapasowe. Producent wyposażył więc Merivę w zestaw naprawczy do opon, składający się m.in. z kompresora do pompowania kół. Z myślą o tych kierowcach, którzy źle czują się bez koła zapasowego, przygotowano dostępną za dopłatą (200 zł) „dojazdówkę”.
Jednym z elementów mających w nazwie „Flex” jest system szyn umieszczonych między fotelami przednimi (FlexRail). Umożliwia on montaż przesuwanego uchwytu na napoje lub regulowanego wzdłużnie podłokietnika fotela kierowcy (opcja kosztująca 400 zł w wersji Enjoy, w topowej odmianie wyposażeniowej Cosmo – seryjnie).
Oprócz wymienionych rozwiązań użytkownicy Merivy mają do dyspozycji przestronne wnętrze. Zarówno z przodu, jak i z tyłu pasażerowie znajdą dużo przestrzeni na wysokości kolan i nad głowami. Do pozostałych zalet Merivy zaliczyć trzeba sposób prowadzenia. Mimo wysokiego nadwozia, które wymusiło na konstruktorach zastosowanie sztywniejszego zawieszenia, komfort podróżowania nowym minivanem Opla okazuje się dość wysoki. Auto zaskakująco dobrze prowadzi się na zakrętach, podczas jazdy na wprost i przy dużych prędkościach, jest także bardzo stabilne.
O bezpieczeństwo podróżnych w Merivie dba również komplet poduszek powietrznych (czołowe, boczne i kurtynowe) oraz seryjny układ ESP. System ten sprawnie zapobiega uślizgowi kół oraz pewnie utrzymuje kierunek jazdy obrany przez kierowcę. Innym elementem zabezpieczającym przed kolizją są czujniki parkowania (przednie i tylne), dostępne za dopłatą (1400 zł).
Spośród szerokiej gamy silnikowej Merivy Czytelnicy będą mieli okazję zapoznać się z dwoma odmianami: wysokoprężną 1.7 CDTI/ 100 KM i benzynową 1.4T/120 KM – obie wyposażone w turbodoładowanie. Wersja benzynowa współpracuje z manualną skrzynią biegów, a diesel – z przekładnią automatyczną. Za tydzień, w drugiej części materiału, przedstawimy opinie Czytelników, którzy wcielili się w role testujących. Życzymy dobrej zabawy i szerokiej drogi!