Przy okazji budowy drogi ekspresowej S14 pomiędzy węzłami Emilia i Aleksandrów Łódzki zostało wybudowane tymczasowe połączenie między autostradą A2 oraz drogami: ekspresową S14 i krajową DK91. Rozwiązanie to pozwoliło "wyprowadzić" ruch z centrum Zgierza. W ocenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) w przyszłości może ono okazać się niewystarczające.

Dzięki podpisaniu przez ministra infrastruktury Programu Inwestycji na zaprojektowanie i przebudowę istniejącego węzła Emilia sytuacja powinna się zmienić. Po zrealizowaniu inwestycji, której celem jest zaprojektowanie, przebudowa i rozbudowa istniejącego węzła Emilia, autostrada A2 zyska bezpośrednie połączenie z drogą ekspresową S14.

"Będzie to wymagało budowy około kilometrowego dwujezdniowego odcinka drogi S14 do DK91 oraz łącznic bezpośrednich do autostrady A2" — precyzuje GDDKiA. "To rozwiązanie umożliwi sprawniejsze przeprowadzenie ruchu samochodowego na kierunku północ — południe w okolicy Łodzi oraz połączenie autostrady A2 z drogą ekspresową S8" — czytamy dalej w komunikacie GDDKiA.

— Rozbudowa węzła drogowego Emilia stanowić będzie swoiste, docelowe domknięcie łódzkiej obwodnicy miasta. Umożliwi zjazd z Zachodniej Obwodnicy Łodzi w ciągu S14 na autostradę A2 i na DK91 prowadzącą do Łodzi, jak i do Gdańska, a zarazem pozwoli kierowcom jadącym z północy ominąć centrum Zgierza. Zniweluje to problem narastających zatorów, które mają miejsce w obecnym układzie dróg w regionie — powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Prace budowlane na węźle Emilia poprzedzi opracowanie koncepcji programowej w zakresie jego rozbudowy. Konieczne są także badania warunków geologicznych oraz prace archeologiczne. Ponadto muszą zostać przygotowane materiały niezbędne do uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Sama inwestycja ma powstać w systemie Projektuj i buduj.