Logo
WiadomościAktualnościWięcej strat niż zysków

Więcej strat niż zysków

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Sytuacja na rynku motoryzacyjnym w Europie miała oczywiście swój wpływ na wielkość sprzedaży poszczególnych producentów. Mijający rok dla większości koncernów był trudny.

Wśród przyczyn spadku zainteresowania nowymi samochodami jako główną należy wymienić ogromny wzrost cen paliw. Jeśli jakiś koncern nie miał w swojej ofercie aut z silnikami Diesla, to tracił bardzo dużo. Wystarczy spojrzeć na wyniki sprzedaży firm japońskich (poza Toyotą i Nissanem). Tamtejsi producenci najwyraźniej spóźnili się z wyjściem naprzeciw rosnącemu zainteresowaniu autami z nowoczesnymi silnikami wysokoprężnymi. Przykład firm francuskich, które odnotowały wzrost sprzedaży, zdaje się świadczyć o tym, że trafili ze swoją ofertą w zapotrzebowanie rynku. Kolejną przyczyną spadku sprzedaży nowych samochodów jest niewątpliwie ogromne nasycenie rynku autami używanymi w dobrym stanie i po atrakcyjnych cenach. Z taką sytuacją mamy z pewnością do czynienia w Niemczech, gdzie w ostatnich latach kupiono bardzo dużo nowych samochodów i teraz zainteresowanie nowymi spadło około 10 proc. Nie bez znaczenia dla spadku popytu miały także zapowiedzi wyjątkowo dużej liczby nowych modeli. Na ich prezentację klienci czekali do salonu w Paryżu. W zachodniej Europie zaraz po salonie trafiły one do sprzedaży. W Polsce rynek załamał się głównie z powodu podwyższenia podatku akcyzowego i objęcia nim wszystkich nowych samochodów, niezależnie od ceny czy pojemności silnika. Jednocześnie zmniejszyły się opłaty celne na auta używane, a w efekcie ich import wzrósł bardzo gwałtownie. Liderem rynku w Europie Zachodniej jest Volkswagen Golf. Wprawdzie jego sprzedaż zmniejszyła się w porównaniu z okresem styczeń - październik roku ubiegłego, ale nadal pozostaje na pierwszym miejscu. Drugą pozycję zajmuje Fiat Punto. To jeden z przebojów rynkowych w wielu europejskich krajach. To właśnie Punto zdegradowało na trzecią pozycję Astrę, która od lat była najpoważniejszym rywalem Golfa w walce o palmę pierwszeństwa w Europie.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: