Do wspomnianych 30 światowych premier zaliczyliśmy także samochody koncepcyjne, z których tylko część ma szansę zaistnieć w przyszłości na rynku. Reszta to bardziej lub mniej futurystyczne wizje designerów. W tym roku nie było widać także widowiskowych spektakli towarzyszących lansowaniu nowego modelu. Producenci postawili na oszczędności.W niemieckim Audi zaprezentowano nową odmianę RS6 oraz RS6 Avant. "Władca pierścieni" jest napędzany potężnym 4,2-litrowym silnikiem z podwójną turbiną. Od 0 do 200 auto potrzebuje jedynie 18 sekund (0-100 - 4,9 s). Oczywiście od zwykłego A6 samochód różni się zmodyfikowanym zawieszeniem oraz drobnymi zmianami stylistycznymi.U CitroĎna uwagę dziennikarzy skupiał nowy van C8. Następca Evasiona zgodnie z ogólnymi trendami urósł. Tak jak poprzednik auto powstało we współpracy grup Fiata i PSA. Tym razem zdecydowano się jednak na większe zróżnicowanie aut między markami - każda z firm upodobniła samochód do innych swoich produktów. Najsłabszym silnikiem napędzającym vana będzie benzynowy motor 2.0 (107 KM), najmocniejszym 204-konne V6. Na stoisku Chryslera gwiazdą był PT Cruiser Cabrio. Dwudrzwiowy pojazd z charakterystycznym pałąkiem przeciwkapotażowym na rynek europejski trafi dopiero w 2004 roku. W Daewoo pokazano dwie nowe odmiany Kalosa - auta, które być może zastąpi na rynku Lanosa. Tym razem obok 5--drzwiowego hatchbacka był też sedan. Na rynku samochód ma zadebiutować w połowie bieżącego roku. Silniki: od 1.2 (71 KM) do znanego z Lanosa 1.6 (106 KM). Dla zwolenników bardziej luksusowych aut przeznaczony jest Magnus. Samochód jest oferowany na rynkach azjatyckich, teraz ma trafić także do Europy. Do napędu posłużą dwie 2-litrowe jednostki benzynowe (132 i 141 KM). Stoiska Fiata i umiejscowionej obok niego Lancii zdominowane były przez Ulysse oraz Phedrę. Samochody produkowane przez ten sam koncern mają identyczną technikę, jednak różnią się wyglądem. Ford postawił w tym roku na nową Fiestę oraz powstałego na jej bazie Fusion (światowa premiera). Auto jest odpowiedzią na coraz większe zapotrzebowanie rynku na pojazdy wielofunkcyjne. Do napędu zastosowano dwa silniki benzynowe (od 80 do 100 KM) oraz 68-konnego diesla (Common Rail). Oprócz tego po raz pierwszy pokazano Mondeo ST 220 oraz Focusa ST 170 (w wersji po liftingu nadwozia). Na stoisku Hondy dwie nowości - po raz pierwszy europejskiej publiczności pokazano Hondę CR-V po liftingu. Kierowcom o sportowym zacięciu do gustu przypadnie NSX - w samochodzie zmieniono m.in. przednie lampy, zderzaki, boczne listwy. 256 koni mocy pozwala na osiągnięcie "setki" w 7,5 s.Koreańska Kia wkracza w nieznane dotąd sobie rewiry. Premierę europejską miał luksusowy SUV Sorento. W pracach nad układem jezdnym Kii pomagało Porsche. Samochód ma napęd na 4 koła. Silniki: benzynowe 2.4 (139 KM) i 3.5 V6 (195 KM) oraz diesel 2.5 CRDi (Common Rail o mocy 140 KM). Duże zainteresowanie wzbudził też Hyundai Getz. Konkurent dla Punto czy Polo pojawi się w dwóch wersjach (3- lub 5-drzwiowy hatchback). Na początku samochód będzie napędzany trzema silnikami benzynowymi (od 1.1 do 1.6). Później dołączy do nich diesel (1.5) z bezpośrednim wtryskiem typu Common Rail. Po raz pierwszy w Europie pokazano następcę Mazdy 626 - model 6. Samochód będzie produkowany w trzech wersjach: hatchback, sedan i kombi. Moc jednostek napędowych zaczyna się od 125 i kończy na 165 KM. Spore zaciekawienie wzbudziła także światowa premiera Mercedesa CLK. Zupełnie nowy design auta mają zapewnić luksusowemu coupé rynkowe powodzenie. Najmocniejsza wersja AMG rozwija moc 367 KM (dostępna od jesieni). W aucie tym debiutuje także benzynowy silnik z bezpośrednim wtryskiem CGI (170 KM). Uzupełnieniem stoiska była także nowa klasa E (debiut w styczniu na salonie w Brukseli) oraz najmocniejsza odmiana klasy A - A 210. Największym zaskoczeniem salonu był Maybach. Firma pokazała auto, ale za przyciemnianą szybą, nie można było obejrzeć go z bliska. Jedną z ciekawszych światowych premier był nowy Opel Vectra. Samochód ma być antidotum na problemy firmy. I rzeczywiście jest się czym pochwalić. Nowa Vectra będzie początkowo oferowana w dwóch wersjach nadwoziowych - sedan i hatchback. W ofercie znajdzie się pięć silników - trzy benzynowe (od 122 do 211 KM) oraz dwa diesle (od 100 do 125 KM). Stanowisko Peugeota stało pod znakiem aut kombi. Po raz pierwszy zaprezentowano produkcyjne wersje 206 i 307 w wersji SW (Station Wagon). Auta mają te same silniki co wersje hatchback. 307 SW jest czymś pośrednim między kompaktem a minivanem (5 oddzielnych siedzeń z możliwością zabudowy dodatkowych dwóch z tyłu). Nową kartę w historii firmy zapisuje także kolejna odmiana Range Rovera. Po raz pierwszy samochód ma samonośne nadwozie. O odpowiedni zapas mocy w "terenówce" dbają dwa motory - benzynowy 4.4 V8 o mocy 286 KM (znany z BMW X5) oraz diesel 2.9 (177 KM). Największe tłumy dziennikarzy gromadziły się przy Volkswagenie Phaetonie. Bezpośredni konkurent Merce-desa klasy S ma w podstawowej wersji kosztować 60 tys. euro. Podstawowy silnik benzynowy ma 241 KM, najmocniejszy 420 KM. Auto będzie produkowane w fabryce Volkswagena w Dreźnie. Prawdziwą "perełką" na stoisku Skody był Tudor - auto powstałe na bazie Superba, napędzane benzynowym silnikiem 2.8 V6. Niestety nie jest to model seryjny...
Wyciszony show
Na pierwszy rzut oka liczby zdają się nie potwierdzać naszego pesymizmu. Jednak po bliższym przyjrzeniu się temu, co pokazują producenci, wnioski nie są zbyt optymistyczne.