Zwłaszcza że Subaru nie buduje już pojazdów typu SVX, a w większości niezawodne auta z napędem 4x4, stąd ich image lepiej pasuje do rajdów.Mborus> Moje zdanie jest takie, że jeśli ktoś nie widzi innego samochodu, który nie ma włączonych świateł, to oznacza, że nie powinien prowadzić! O wiele bardziej niebezpieczne są dziurawe drogi, przeglądy wraków robione "na lewo", senność, brawura i samouwielbienie za kierownicą, duże prędkości rozwijane przez pseudosportowe samochody oraz brak szacunku dla innych uczestnikówruchu poprzez manewry typu: zajeżdżanie drogi, wciskanie się "na trzeciego" itp.MIRO> Używane auta z Niemiec są zazwyczaj w lepszym stanie technicznym niż krajowe. Ale eksploatacja w naszych warunkach szybko może to zmienić... Kolega sprawił sobie Audi A4. Zaraz po sprowadzeniu do Polski jeździło rewelacyjnie: żadnych stuków, zgrzytów, praca zawieszenia niesłyszalna. Po roku eksploatacji na naszych drogach w aucie wszystko trzeszczy, a zawieszenie od czasu do czasu niepokoi dziwnymi odgłosami... Wątpię, by był to efekt naturalnego zużycia!daniel61> Firmy produkujące nowe auta w ciekawy sposób zabezpieczają się przed roszczeniami użytkowników swych produktów. Potrafią napisać, że zużycie 0,7 l oleju silnikowego na każde przejechane 1000 km jest normą dla danego modelu. Jak walczyć o swoje prawa, jeśli przytrafi się nam coś takiego w nowym aucie? Pomijając przypadki, kiedy jest to normalne na początku eksploatacji, z biegiem czasu silnik "układa się"i zużycie oleju maleje, we wszystkich pozostałych kierowca stoi na straconej pozycji...