Ekspedycja Ferrari Panamerican 20 000 dobiegła końca. Oba Ferrari 599 GTB Fiorano dojechały 17 listopada do celu podróży przed nowojorską giełdą papierów wartościowych. Podróż prowadziła przez kraje Ameryki Południowej i Środkowej, skąd auta udały się do USA (tamtejszy rynek jest dla Ferrari najważniejszy) i Kanady. Z Kanady auta kierowały się prosto do celu tej niecodziennej wyprawy – na nowojorski Manhattan. Podczas podróży przejechano 20 000 mil, a za kierownicą zmieniło się 48 dziennikarzy z różnych krajów świata. Samochody tylko nieznacznie zmodyfikowano; płyta podłogowa otrzymała blaszanne panele ochronne zamiast plastikowych, a prześwit nieznacznie zwiększono, by auto mogło pokonywać trudniejszy teren. Były to typowo seryjne egzemplarze. To auto z 6-litrowym 12-cylindrowym silnikiem o mocy 611 koni, które przyśpiesza do 100 km/h w 3,7 s i osiąga prędkość maksymalną ponad 330 km/h.
Ta niecodzienna wyprawa Ferrari nie odbyła się po raz pierwszy. W roku 1997 model F355 odbył podróż dookoła świata, a przed rokiem dwa samochody 612 Scaglietti podróżowały po Chinach.