Zawody w międzynarodowej obsadzie o nazwie Brno Spring Prix rozgrywane były nieco inaczej niż imprezy w Polsce. U nas w wyścigu Grand Prix Polski startują łącznie wszystkie samochody różnych klas. Czesi podzielili natomiast stawkę na dwie podgrupy, a decydowała pojemość silnika: poniżej i powyżej dwóch litrów.

Doskonale w wyścigu na dystansie dziesięciu okrążeń spisała się Karolina Czapka, która odniosła duży sukces zajmując drugie miejsce. Nasza zawodniczka startowała po przerwie spowodowanej czerwoną flagą (cierpiały pojazdy Pawła Soji, a Piotr Soja wjechał w bok auta Czapki), ale na starcie dała się wyprzedzić Zdenowi Mikulasko i już nie odzyskała prowadzenia. Dla Karoliny najważniejsze było jednak zwycięstwo w polskiej klasyfikacji H-2000.

W drugim wyścigu Maciej Stańco osiągnął metę na siódmym miejscu, co nie byłop niespodzianką.

Doskonale spisał się natomiast młody, 16-letni Mateusz Lisowski (występujący w zawodach jako Czech - posiada bowiem licencję tego kraju, w Polsce jest... za młody), który odniósł drugie w karierze zwycięstwo w klasie H-3500.

Mateusz Lisowski pokonał braci Adama i Marcina Gładyszów oraz Roberta Kisiela.

Walka w sprincie była bardzo zacięta. Na ostatnim okrążeniu udało mi się pokonać Adama Gładysza i zwyciężyłem - podsumował zawody Lisowski. Początek sezonu jest dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Po weekendzie w Brnie muszę przyznać, że jestem pod dużym wrażeniem wysokiego poziomu tamtejszych wyścigów. Jest tam dużo bogatych zespołów, a organizacja zawodów jest po prostu bezbłędna.

- Na starcie zawodów w Brnie zgromadziło się dużo mocnych samochodów - powiedział Kisiel. Po lotnym starcie udało mi się wyprzedzić Mateusza i pozostać w stałym kontakcie z braćmi Gładyszami. Dała jednak o sobie znać silna wibracja lewego koła w moim Leonie, przez co utraciłem pozycję na rzecz Mateusza. Chłopak poszedł za ciosem i wyprzedził obu reprezentantów zespołu Gładysz Racing Team, a ja na każdym okrążeniu traciłem kilka sekund. Tym samym musiałem skoncentrować się na dojechaniu do mety. Pierwsze wyścigi tegorocznego sezonu pokazały, iż mam bardzo mocnych konkurentów w swoje klasie. Rywalizacja o szarfę mistrzowską będzie bardzo zacięt. Bracia Gładyszowie jeżdżą bardzo równo i mają doświadczenie. Cieszy mnie także bardzo dobra postawa Mateusza, który jest szybkim i utalentowanym kierowcą.

PO dwóch rundach w klasie H-3500 prowadzą ex aequo Mateusz Lisowski i Adam Gładysz przed Robertem Kisielem.

Wyniki wyścigów do MP (sprint - dziesięć okrążeń toru):

Klasa H-2000

1. Karolina CZAPKA (Renault Clio) - 40:21.398;2. Konrad SŁOMINA (Renault Clio RS) - 41:15.993;3. Marcin KIWAC (Renault Clio) - 41:42.818;4. KrzysztofKIJAS JUN. (Honda Civic) - 42:30.251;5. Tomasz GAJEWSKI (Renault Clio RS) - 37:38.057 - niesklasyfikowany;6. Piotr SOJA (Lotus Exiqe) - 33:31.252 - niesklasyfikowany;7. Paweł SOJA (Renault Clio) - niesklasyfikowany.

Klasa powyżej 2000

1. Maciej STAŃCO (Porsche GT3) - 21:51.784;2. Mateusz LISOWSKI (Seat Leon 2,0 Turbo) - 23:01.412;3. Adam GŁADYSZ (Seat Leon) - 23:03.613;4. Marcin GŁADYSZ (Seat Leon 2007) - 23:04.331;5. Robert KISIEL (Seat Leon) - 23:10.698;6. Hanna SOBOTA (Skoda Fabia TDI) - 22:56.806;