Na lokalnej drodze w pobliżu toru Nurburgring zginął wczoraj Hiromu Naruse kierowca testowy, który pracował dla koncernu Toyota od prawie 50 lat. Naruse zderzył się czołowo z innym kierowcą testowym, który poruszał się seryjnym BMW 3 i przeżył wypadek z poważnymi obrażeniami zaś jego pasażer jest w stanie krytycznym. Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane.

Toyota, tak jak wiele innych firm motoryzacyjnych testuje samochody na pobliskim torze Nurnburgring. Wczorajszy wypadek miał miejsce najprawdopodobniej w drodze z centrum warsztatowego na tor testowy. Hiromu Naruse zginał w prototypowym aucie Lexus LFA. Policja niemiecka szacuje rozmiar strat na około 1,5 miliona euro.