Gdy w 2001 roku po raz pierwszy zaprezentowano jej następcę, w motoryzacyjnym świecie zawrzało. Kontrowersyjny design limuzyny, który definitywnie zrywał ze stylem poprzednika, nie każdemu podobał się. Amerykanin w MonachiumJego twórcą był amerykański stylista Chris Bangle. Designer zapowiedział, że "siódemka" jest jedynie wstępem i jej śladem będą podążały wszystkie nowe BMW. Jeszcze w tym roku zobaczymy nową generację serii 5, która zgodnie z zapowiedziami designersko ma być wzorowana na flagowym modelu firmy. Według naszych informacji auto jest dłuższe, szersze i wyższe od obecnie produkowanego, a karoseria zostanie wykonana z lekkiego aluminium. Podstawowe jednostki w nowej "piątce" to 6--cylindrowe silniki benzynowe i turbodiesle. Później zapowiadane są także widlaste motory 8-cylindrowe (4- i 5-litrowe). Do przeniesienia napędu posłużą dwa rodzaje skrzyń biegów. Podstawowy zestaw to manualna przekładnia 6-stopniowa (standard dla motorów 6-cylindrowych). Druga możliwość to 6-biegowy automat z funkcją sekwencyjnej zmiany przełożeń. W wyposażeniu samochodu znajdą się wszystkie systemy bezpieczeństwa z obecnej "siódemki". Rok po premierze pojawi się także touring.Na platformie "piątki" powstanie również muskularne coupé - seria 6. Na pokładzie, podobnie jak w "piątce", znajdzie się druga, uproszczona generacja systemu obsługi urządzeń okładowych iDrive. Auto ma być wyposażane w cztery silniki: sześciocylindrowy o pojemności 3 litrów i mocy 231 KM, dwa silniki V8 o mocy 272 KM i 333 KM, a topowa usportowiona wersja M będzie napędzana 10-cylindrowym motorem o pojemności 5,5 litra i mocy ponad 500 KM. W "szóstce" standardowo pojawi się sekwencyjna skrzynia SMG. Nie należy spodziewać się natomiast wariantu 4x4. Pierwotne założenia zapowiadały, że w standardowej "szóstce" zabraknie systemu kontroli stabilności i toru jazdy. Biorąc jednak pod uwagę to, że potężna moc silników ma być przekazywana na koła tylne, wydaje się to mało prawdopodobne. Tak czy inaczej cena auta z pewnością przekroczy 100 tys. euro. Premiera przypuszczalnie w 2004 roku (12 miesięcy później coupécabrio). Druga nowość z Bawarii to seria 1 (według nieoficjalnych zapowiedzi w sprzedaży już pod koniec tego roku). Według specjalistów od marketingu z Monachium auto ma być "beemką" w pełnym tego słowa znaczeniu - napęd na koła tylne, sportowo zestrojone zawieszenie przejęte z serii 3 oraz... prestiż dla posiadacza płynący z tradycji i osiągnięć marki. Aby obniżyć koszty przy budowie pojazdu wykorzystane zostaną podzespoły obecnie produkowanej i kolejnej generacji "trójki". Nowość to płyta podłogowa, która ma znaleźć zastosowanie zarówno w tańszych propozycjach Bawarczyków (seria 1 i 3), jak i w pojazdach droższych (nowy model "czwórka"). Pytanie tylko, czy uda się opracować tak uniwersalną platformę. Konstruktorzy zapowiadają dwie wersje nadwoziowe "jedynki" - coupé i sedana. Inaczej niż w obecnej "siódemce" zostanie ukształtowany tył - nie ma już charakterystycznych przetłoczeń bagażnika. Przedni grill i reflektory pozostaną w dotychczasowym stylu BMW. Na początku pod maski "jedynki" trafią dwie jednostki benzynowe - 1,6 (115 KM) i 1,8 litra (143 KM). W standardzie znajdziemy też drugą generację iDrive. W dalszej przyszłości należy się spodziewać także usportowionej odmiany M1 z 6-cylindrowym rzędowym silnikiem o mocy 250 KM - takie auto mogłoby stanowić konkurencję dla Audi S3 czy Volkswagena Golfa R32. Jeśli samochód spotka się z odpowiednim zainteresowaniem, niewykluczone, że BMW opracuje też inne wersje nadwoziowe (np. kombi czy cabrio). Według wstępnych szacunków samochód w podstawowej wersji ma kosztować około 17,5 tys. euro. Terenówka (nie) tylko dla EuropyKolejna nowość to X3 - pojazd, który ma być łącznikiem pomiędzy produkowanym w USA terenowym modelem X5 a popularną "trójką". W założeniach głównym rynkiem zbytu X3 zostanie Stary Kontynent (tu też będzie on produkowany). Koszt opracowania nowego modelu został oszacowany na około 500 mln euro. Dziennie bramy fabryki powinno opuszczać 300 sztuk X3. Technicznie nowy SUV (u BMW SAV) będzie blisko spokrewniony z "trójką". Do napędu posłużą silniki o mocy od 150 do 231 KM. Usportowiona wersja MX3 ukaże się dopiero w 2005 lub 2006 roku.
Galeria zdjęć
Zgodnie z planem
Zgodnie z planem
Zgodnie z planem
Zgodnie z planem