1. Zanim ruszysz, rozgrzej silnik

To jeden z powszechniejszych mitów krążących wśród kierowców, który nie ma uzasadnienia w praktyce. Prawda jest taka, że olej szybciej uzyska optymalną temperaturę podczas jazdy niż podczas pracy silnika na wolnych obrotach.

2. Dzięki tekturze na atrapie chłodnicy silnik szybciej się nagrzewa

Stary sposób, a raczej mit. W aucie ze sprawnym układem nie ma sensu stosować takich rozwiązań. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – płyn chłodniczy krąży w tzw. małym obiegiem, zanim temperatura osiągnie ok. 70°C. Oznacza to, że do tego czasu nie przepływa przez chłodnicę. Tak naprawdę o ile termostat jest sprawny, nie ma potrzeby zasłaniania chłodnicy.

3. Lepsze zimówki zakłada się na oś przednią

W tym przypadku trudno wydać jednogłośny wyrok, bo jakość ogumienia na przedniej osi ma spory wpływ na drogę hamowania i trakcję w autach z przednim napędem. Jednak specjaliści z branży oponiarskiej zgodnie twierdzą, że wbrew obiegowej opinii, bezpieczniej jest założyć lepszą parę opon na tył. Podsterowność, czyli utrata przyczepności przednich kół, jest łatwiejsza do opanowania niż niespodziewana nadsterowność. Zresztą z reguły kierowcy, którzy czują podczas ruszania, że nie mają dobrej trakcji zwykle jadą wolniej i ostrożniej.

4. Auto garażowane zimą nie rdzewieje

Niestety, to nieprawda – jest wręcz odwrotnie, jeśli w ciągu dnia jeździcie po ulicach, gdzie zalega śnieg wymieszany z solą drogową, a wieczorem wstawiacie auto do garażu, gdzie temperatura jest dodatnia. Śnieg wymieszany z solą w takich warunkach zamienia się w słoną breję, która atakuje wszystkie odsłonięte elementy blachy. Dlatego paradoksalnie auta regularnie używane i garażowane zimą w ciepłych garażach są bardziej narażone na korozję, niż te parkowane pod chmurką.

5. Do baku diesla warto dolać trochę benzyny lub denaturatu

Takie rozwiązania rzeczywiście stosowano w starych dieslach, aby usunąć wodę z paliwa. Stare, proste jednostki diesla dobrze to znosiły. Jednak w nowoczesnych silnikach wysokoprężnych z wtryskiem common rail takie rozwiązania mogą uszkodzić wtryskiwacze. Nigdy tego nie róbcie!

6. Zimą nie trzeba używać klimatyzacji

Niestety, wielu kierowców zapomina o klimatyzacji podczas zimy, a to błąd, bo bezczynność szkodzi jej podzespołom. Paradoksalnie w tym przypadku intensywne używanie przedłuża żywotność. Układ musi być smarowany specjalnym olejem, a ten znajduje się w czynniku chłodniczym, który rozprowadzany jest po całym obiegu podczas pracy klimatyzacji. Regularne używanie klimatyzacji chroni m.in. kompresor (najdroższy element układu) przed korozją.