Logo
WiadomościDmuchnął w alkomat podczas kontroli. Przebił dawkę śmiertelną

Dmuchnął w alkomat podczas kontroli. Przebił dawkę śmiertelną

Szok u wrocławskich policjantów wywołał kierowca Opla, którego zatrzymali w minioną sobotę. Zbadany alkomatem mężczyzna wydmuchał rekordowe 5,6 promila alkoholu. Jak się okazało, nie było to jego pierwsze przewinienie.

Posłuchaj artykułu

00:00 / 00:00
Audio generowane przez AI (ElevenLabs) i może zawierać błędy
shutterstock 233028043
Monika Gruszewicz / Shutterstock
shutterstock 233028043

Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany przy ul. Krzemienieckiej w dzielnicy Muchobór we Wrocławiu. Mężczyzna, 47-letni Polak, kierował osobowym oplem i — jak informowała Komenda Miejska Policji — "swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem stworzył zagrożenie dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu".

Poznaj kontekst z AI

Jakie były konsekwencje dla kierowcy za jazdę pod wpływem alkoholu?
Czy alkomat mógł się pomylić?
Jakie są rekordowe wyniki promili alkoholu w Polsce?
Ile alkoholu trzeba wypić, by osiągnąć 5,6 promila?

Wcześniej mężczyzna był karany za wykroczenia drogowe, ale żadne z nich nie dotyczyło jazdy pod wpływem alkoholu. Teraz grozi mu do trzech lat więzienia.

Wydmuchał 5,6 promila. To wynik ponad dawkę śmiertelną

Wynik 5,6 promila to ekstremalnie wysoki poziom alkoholu. Dla większości ludzi oznaczałby ciężkie zatrucie alkoholowe, które może prowadzić do śpiączki, niewydolności oddechowej, a nawet śmierci. Śmiertelna dawka wynosi ok. 4-5 promili alkoholu w wydychanym powietrzu.

Taki wynik może zależeć od kilku czynników, w tym wagi i wzrostu osoby pijącej, a także jej tolerancji na alkohol czy pustego żołądka. Aby wydmuchać taki wynik, 47-latek musiałby pić od kilku dni albo przy jednym "posiedzeniu" wypić ponad litr wódki. Innym wyjaśnieniem może być fakt, że policyjny alkomat zawyżył wynik z powodu usterki lub niskiej temperatury, która może wpłynąć na jego pracę.

Warto zaznaczyć, że choć 5,6 promila to wynik niewyobrażalny dla wielu, to jednak nie jest to rekord w Polsce. Zanotowano już przypadki z ponad 13 promilami alkoholu we krwi. 47-latek nie był zresztą jedynym takim przypadkiem, chociaż zdecydowanie ekstremalnym. Jak podaje "Gazeta Wrocławska", w ten sam weekend policja zatrzymała jeszcze dziewięciu innych pijanych kierowców.

Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium