- Volvo XC70 powraca na rynek jako duży hybrydowy SUV. W porównaniu z XC90 jest krótsze o 137 mm i ma mniejszy o 89 mm rozstaw osi
- Nowy SUV został oparty o platformę SMA i będzie dostępny tylko jako hybrydy plug-in z bardzo dużym zasięgiem
- Bazowa wersja na samym prądzie ma przejechać 116 km, a odmiana z akumulatorem o pojemności aż 39,6 kWh — nawet 180 km
- Łączny zasięg w obu przypadkach ma zakręcić się wokół 1200 km
Do informacji, jakie podajemy o nowym Volvo XC70, trzeba na razie podchodzić dość ostrożnie. Nowy SUV wszedł właśnie do przedsprzedaży w Chinach, a europejska premiera, choć planowana, nie ma jeszcze konkretnej daty. Możliwe więc, że w momencie debiutu na Starym Kontynencie coś się jeszcze zmieni, a niektóre parametry nie będą dokładnie takie, jak w wersji na rynek chiński. Nie będą to jednak diametralne zmiany, a raczej kosmetyka. Nie zmieni się też zamysł na sam model, który mocno się teraz zmienił.
Przeczytaj także: Jeździłem Volvo EX90. Następca XC90 jest prawie idealny, ale... takich błędów dziennikarze nie widzieli
Czy Volvo XC70 to kombi? Mamy 2025 r., więc...
Więc nie. Nowe Volvo XC70 jest pełnoprawnym dużym SUV-em. Korzysta z technologii Geely i zostało oparte o nowoczesną, skalowalną platformę SMA (Scalable Modular Architecture), która idealnie pasuje do produkcji hybryd typu plug-in o bardzo dużym zasięgu. Volvo podkreśla, że nowy SUV będzie spełniał oczekiwania klientów, którzy chcą korzystać z zalet napędu elektrycznego, ale nie są jeszcze gotowi na pełną elektryfikację.
Volvo XC70 mierzy 4815 mm długości, 1890 mm szerokości, 1650 mm wysokości i 2895 mm szerokości. Bagażnik standardowo pomieści 408 l, a po złożeniu tylnej kanapy — wzrasta do 1456 l. Zgodnie z nazwą wpasowuje się więc idealnie pomiędzy XC60 i XC90. Od flagowego modelu jest o 137 mm krótsze, a rozstaw osi jest mniejszy o 89 mm.
Jakie silniki ma Volvo XC70? Dwie hybrydy o dużym zasięgu
Nowy XC70 to kamień węgielny naszego zelektryfikowanego portfolio. To idealny wybór dla tych, którzy chcą korzystać z jazdy elektrycznej bez rezygnacji z elastyczności silnika spalinowego
- komentuje premierę SUV-a Hakan Samuelsson, prezes Volvo Cars. Volvo nie ujawnia jeszcze wszystkich szczegółów napędu XC70, ale sporo już wiemy. Volvo XC70 zadebiutuje w hybrydowych wersjach.
- Pierwsza ma mieć akumulator o pojemności 21,2 kWh i 318 KM mocy. Na samym prądzie przejedzie do 116 km, a od 0 do 100 km na godz. rozpędza się w osiem s,
- druga propozycja ma jeszcze lepsze parametry. Akumulator ma aż 39,6 kWh, a to przekłada się na 180 km deklarowane zasięgu. A dzięki mocy 462 KM takie XC70 rozpędza się do 5,3 s.
Nie podano oficjalnie, jaki silnik jest sercem hybrydowego napędu. Z chińskich źródeł wynika, że jest to benzynowy motor o pojemności 1.5 l. Zasięg całkowity XC70 wynosi ponad 1200 km, co czyni go idealnym wyborem zarówno na codzienne dojazdy, jak i dłuższe trasy. W trybie elektrycznym można pokonać większość miejskich dystansów bez emisji spalin.
Co słychać we wnętrzu Volvo XC70? Szwedzki minimalizm i wielkie ekrany
W oficjalnej informacji prasowej można przeczytać, że wnętrze to kwintesencja komfortu i funkcjonalności. Czy tak jest naprawdę, ocenimy, kiedy europejska wersja XC70 przyjedzie do Polski. Co już wiemy o kabinie nowego SUV-a? XC70 wyposażono w nowoczesny system multimedialny z 12,3-calowym wyświetlaczem kierowcy oraz 15,4-calowym ekranem centralnym w formacie poziomym. Dzięki temu obsługa map nawigacyjnych i innych funkcji ma być intuicyjna i wygodna. Dodatkowo opcjonalny 92-calowy wyświetlacz head-up wprowadza elementy rozszerzonej rzeczywistości, ułatwiając prowadzenie pojazdu.
Samochód wspiera także zdalne sterowanie funkcjami za pomocą aplikacji Volvo Cars, co pozwala na wstępne klimatyzowanie kabiny czy aktualizacje oprogramowania bez konieczności wizyty w serwisie. Volvo XC70, jak przystało na szwedzką markę, stawia na bezpieczeństwo. Dzięki technologii Safe Space, pojazd stale monitoruje otoczenie za pomocą radarów, kamer i czujników, wspierając kierowcę w unikaniu kolizji. Wśród funkcji znajdziemy m.in. alarm otwarcia drzwi, który chroni rowerzystów w ruchliwych miastach, oraz systemy wspomagające jazdę, takie jak asystent zmiany pasa ruchu czy Park Pilot Assist.
Czekamy na wieści o europejskiej premierze.
