Co może zmienić lifting? Najczęściej reflektory, grill, zderzaki, tapicerkę, czasem moc silnika. Liftingi Porsche w ogóle należą do najmniej zauważalnych. Ale w tym przypadku restylizacja oznacza rewolucje. I to aż trzy.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoChodzi o modernizację ósmej generacji Porsche 911, którą przedstawiono pod koniec 2018 r. Tak jest, na lifting czekaliśmy aż blisko sześć lat.
- Przeczytaj także: W PRL też powstawały samochody coupe. Takich modeli FSO miało więcej, niż myślisz. 6 piękności
Porsche 911 po liftingu: takich świateł jeszcze nie było
Porsche 911 słynie ze swoich owalnych reflektorów. W gruncie rzeczy to obecnie jedyny model tej marki hołdujący takiemu kształtowi. Szczęśliwie lifting tego nie zmienił. Ale rewolucja i tak jest.
- Przeczytaj także: To był tajny projekt. Tym autem Japończycy zszokowali świat, ale popełnili dwa błędy
Pierwszy raz w sięgającej 1963 r. historii Porsche 911 samochód nie ma żadnych dodatkowych przednich świateł. Wszystkie "lampy" znajdują się pod wspólnym legendarnie owalnym kloszem. Dodaje to minimalizmu i więcej miejsca w przednim zderzaku na wloty powietrza.
Zmodernizowane Porsche 911 ma także m.in. inne zderzaki, wyżej umieszczone mocowanie tylnej tablicy rejestracyjnej, zmieniony tylny pas świetlny i grill za tylną szybą. A we wnętrzu czeka już rewolucja nr 2.
Porsche 911 po liftingu: przełom w przekazywaniu danych
Zmodernizowane Porsche 911 nie ma już ani jednego tradycyjnego wskaźnika. Pierwszy raz w historii tego modelu wszystkie "zegary" ustąpiły miejsca ekranowi. Ma przekątna 12,6 cala, jest lekko zakrzywiony i oferuje aż siedem widoków przekazywania danych, w tym tradycyjny Classic z charakterystycznymi dla Porsche 911 pięcioma tarczami.
No to pora na trzecią i największą rewolucję.
Porsche 911 po liftingu: pierwszy raz z takim napędem
W gamie zmodernizowanego Porsche 911 znalazła się m.in. wersja Carrera GTS. To pierwsze 911 z homologacją drogową wyposażone w napęd hybrydowy.
Składa się na niego 3,6-litrowy spalinowy silnik boxer (485 KM i 570 Nm) oraz jednostka elektryczna. Łącznie generują 541 KM i 610 Nm, co daje hybrydowemu 911 przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3 s.
Hybrydowa wersja Porsche 911 ma jeszcze jeden silnik elektryczny. Napędza on sprężarkę i jednocześnie pełni funkcję alternatora, oferując bonusowe 15 KM.
Zmodernizowane Porsche 911 Carrera GTS dostało w standardzie również tylną skrętną oś oraz 20-calowe obręcze kół z przodu i 21-calowe tylne.
Odświeżone Porsche 911 przestawiono również w wersji Carrera, która ma wyłącznie spalinowy silnik. 3-litrowy turbodoładowany boxer rozwija 394 KM i ma 450 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie 0-100 km/h wynosi 4,1 s, ale jeśli się dokupi pakiet Sport Chrono, maleje do 3,9 s (dane dla wersji Coupe).
Porsche 911 po liftingu: ceny w Polsce
Jak to przeważnie bywa w przypadku Porsche, polskie ceny są znane już w dniu światowej premiery. Oto wybrane kwoty:
- Porsche 911 Carrera Coupé: od 643 tys. zł;
- Porsche 911 Carrera Cabriolet: od 711 tys. zł;
- Porsche 911 Carrera GTS Coupe: od 854 tys. zł;
- Porsche 911 Carrera GTS Cabriolet: od 922 tys. zł
Pierwsze Carrery trafią do klientów pod koniec tegorocznego lata, zaś GTS-y — pod koniec 2024 r.
Galeria zdjęć
1/12 
2/12 3/12 
4/12 
5/12 
6/12 
7/12 8/12 
9/12 
10/12 11/12 
12/12 