Toyota produkuje Hiluxa od 1968 roku, a więc prawie 50 lat. Obecnie przedstawiona została 8. generacja modelu. Przy opracowywaniu nowego modelu inżynierowie Toyoty mieli na uwadze dwie rzeczy: zapewnienie większego komfortu podróżowania oraz wydłużenie zasięgu. Zawieszenie auta będzie występowało w trzech wariantach: standardowe, komfortowe i przeznaczone do przewożenia szczególnie ciężkich rzeczy. Poprawiono też serwisową dostępność wielu elementów samochodu, dzięki czemu ma skrócić się czas ich ewentualnej naprawy, a to odbija się oczywiście na kosztach eksploatacyjnych.
Optycznie Toyota dopasowała Hiluxa do aktualnej palety aut osobowych. Reflektory są bardziej płaskie, co dodaje sylwetce pikapa Toyoty dynamizmu. Tylne światła nieco zmniejszono, nowa jest też klamka do otwierania tylnej klapy – tyle zmian w tylnej części. Za to wnętrze zmieniło się bardzo i przypomina to stosowane np. w Aurisie. Miejsce pracy kierowcy wygląda teraz porządniej, pojawiły się też srebrne wstawki przełamujące czerń plastików. Przebudowano także środkową konsolę – dysze nawiewów znajdują się teraz wyżej niż w poprzedniku, pojawił się też duży dotykowy ekran. Zmieniono też ukształtowanie foteli.
Toyota zdecydowała się też na modyfikacje diesli. Zamiast dobrze znanych jednostek 2.5 oraz 3.0 w przyszłości pod maskami Hiluxów pracować będą motory 2.4 i 2.8, które przy podobnych osiągach co w poprzedniku mają zużywać mniej paliwa.
Obydwa silniki będą mogły być wyposażone w automatyczne skrzynie biegów. Jednostka 2.4 ma mieć 162 i 166 KM oraz 343 i 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego (w zależności od skrzyni). Motror 2.8 rozwija 176 KM i 420 lub 450 Nm maksymalnego momentu (w zależności od zastosowanej skrzyni biegów). Wszystkie silniki są wyposażone w tryb jazdy Eco, który delikatnie obniża moc i wpływa na ograniczenie spalania.
Optycznie Toyota dopasowała Hiluxa do aktualnej palety aut osobowych. Reflektory są bardziej płaskie, co dodaje sylwetce pikapa Toyoty dynamizmu.
Tylne światła nieco zmniejszono, nowa jest też klamka do otwierania tylnej klapy – tyle zmian w tylnej części.
Miejsce pracy kierowcy wygląda teraz porządniej, pojawiły się też srebrne wstawki przełamujące czerń plastików. Przebudowano także środkową konsolę – dysze nawiewów znajdują się teraz wyżej niż w poprzedniku, pojawił się też duży dotykowy ekran. Zmieniono też ukształtowanie foteli.