Audi awizowało już przed rokiem, w tym roku w Detroit przypomniało, a w Genewie uwagę zwrócił wyjatkowo wydajny silnik TDI 4,2 V8 (240 kW). Podczas IAA we Frankfurcie nad Menem bawarski producent po raz pierwszy zaprezentuje dwunastocylindrowe TDI w typowo seryjnym wydaniu.
Nowość zostanie włączona do modularnego systemu koncernu Volkswagen i będzie dostępna także dla innych marek. W nowej konstrukcji zastosowano mniejszy kąt nachylenia cylindrów o 60°, ktore ma bardziej optymalne własności i pozwala na lepsze wyważenie sił i momentów. Skok tłoka 91,4 mm i średnica 83 mm, to są znane parametry nowoczesnego silnika sześciocylindrowego 3,0 TDI. Identyczne parametry znajdziemy w silniku dwunastocylindrowym V12 TDI o pojemności skokowej 5934 cm3. Ma on długość całkowitą 684 mm i jest on wyjątkowo kompaktową jednostką, bo tylko o 166 mm dłuższą od V8 TDI.
Zastosowane w nim system wtrysku common-rail należy także do najlepszych. Jego maksymlane ciśnienie wtrysku to 2000 barów. Posiadają one piezowtryskiwacze z ośmiootworowymi dyszami oraz dwoma jednostkami sterującymi, które współpracują ze sobą na bazie master-slave. Turbosprężarki tworzą ciśnienie 2,5 bara. Dwunastocylindrowy silnik bedzie zdolny do spełnienia emisji szkodliwych spalin Euro 5.
Najmocniejszy turbodiesel w seryjnej produkcji będzie osiągał moc 368 kW (brak specyfikacji liczby obrotów) i maksymalnym momencie obrotowym 1000 Nm przy 1750-3000 obr./min. Audi Q7 z tym wyposażeniem będzie przyspieszał od 0 do 100 km/h w ciagu 5,5 sekundy i osiągał prędkość maksymalną 250 km/h. Średnie zużycie paliwa, przy zastosowaniu nowej sześciostopniowej automatycznej przekładni Tiptronic, powinno osiągnąć (według danych producenta) 11,9 l/100 km.