Nowy sedan Suzuki przygotowywany jest przede wszystkim z myślą o rynku północnoamerykańskim, gdzie ma zaatakować na pozycje tradycyjnie należące do marek Honda i Toyota. Design samochodu, który ze studium Kizashi najprawdopodobniej nie będzie miał wspólną nawet nazwę, w porównaniu do konceptów jest o wiele bardziej konserwatywny. Dynamiczna sylwetka ma jednak wyraźny profil klina.

Oczekuje się, że produkcja przebiegać będzie w japońskiej Sagarze, ale pierwsze egzemplarze trafią na rynek najwcześniej na początku roku 2010. Na razie nie jest pewne, czy nowy sedan Suzuki pojawi się w Europie. Pod maską miałyby się pojawić 4-cylindrowy silnik o pojemności 2,3 l i 6-cylindrowy 3,6 l. Obie jednostki powinny współpracować z 6-biegowym automatem.

Rola największego modelu marki nadal należeć będzie do pięciometrowego SUV-a XL7 dostępnego na rynku USA.

Źródło: Lehmann Photo Syndication