Nowe pojazdy zasilane prądem pojawiają się na rynku jak grzyby po deszczu i co ważne, znajdują odbiorców. Skąd zainteresowanie napędem alternatywnym? W pierwszej kolejności decyduje o tym moda na ekologię. W roli motywacji mogą występować również czynniki ekonomiczne. Zakup w niektórych krajach oznacza rządową dopłatę, ulgi podatkowe oraz zwolnienie z opłat za parkowanie i wjazd do centrum. Eksploatacja z kolei wiąże się między innymi z mniejszymi kosztami paliwa.

Nissan Leaf: rynkowy gigant!

Obecnie najlepiej sprzedającym się autem elektrycznym na świecie jest Nissan Leaf. Od rozpoczęcia produkcji w roku 2010 do chwili obecnej nabywców znalazło ponad 70 tysięcy pojazdów. A to niebywały sukces! W nowej wersji pojazd jest w stanie pokonać na akumulatorach nawet 199 kilometrów, a jego zakup oznacza wydatek na poziomie około stu dwudziestu tysięcy złotych.

Numerem dwa światowego zestawienia jest Chevrolet Volt i Opel Ampera. Oba auta mają zasięg wydłużony nawet do 500 kilometrów. Jak inżynierom udało się to osiągnąć? O ile napęd pochodzi wyłącznie z silnika elektrycznego, o tyle w konstrukcji pojawia się motor spalinowy. Pełni on rolę generatora prądu. Od 2010 roku GM sprzedało niespełna 62 tysiące egzemplarzy. Cena Ampery w polskim salonie Opla zaczyna się od 208 tysięcy złotych.

Foto: Onet.pl

Trzecia pozycja w zestawieniu przypadła japońsko-francuskim trojaczkom. Mitsubishi i-MiEV, Citroen C-ZERO i Peugeot iOn na globalnym rynku znalazły do tej pory 22 tysiące nabywców. Każde z aut wygląda jak miejski hatchback, ma zasięg dochodzący do 150 kilometrów i nie emituje żadnych szkodliwych związków do atmosfery. Za Japończyka należy zapłacić prawie 113 tysięcy złotych. Peugeot kosztuje 122 tysiące, a Citroen 146 tysięcy.

Pierwszy elektryczny van świata? Renault Kangoo!

Na kolejnej pozycji z wynikiem 12,5 tysiąca sztuk uplasowała się Tesla. Model S to nie tylko ekologiczny i luksusowy sedan, ale także ulubieniec amerykańskich gwiazd! Wersja warta 70 tysięcy dolarów jest w stanie pokonać na baterii aż 370 kilometrów. Za dodatkowe 10 tysięcy dolarów zasięg rośnie do 480 kilometrów. Oba wyniki są imponujące! Pierwszą piątkę zamyka Renault Kangoo Z.E. Pierwsza na świecie elektryczna furgonetka na jednym ładowaniu pokona nawet 170 kilometrów. Auto zostało okrzyknięte Międzynarodowym Vanem Roku 2012. Od wprowadzenia do sprzedaży w roku 2011 salony opuściły dokładnie 9633 egzemplarze elektrycznego Kangoo. Cena modelu wynosi 98 tysięcy złotych z VAT-em.

Foto: Renault

Swoją propozycję na rynku aut elektrycznych mają również Mercedes, MINI, BMW, Audi, Hyundai, Volkswagen, Fiat, Honda, Toyota, Ford, Infiniti i Scion. Portfolio ekologicznych samochodów w najbliższych latach będzie się poszerzać. A ponieważ zwiększa się zapotrzebowanie na napęd elektryczny wśród klientów, rozwiązanie powinno się w sposób dynamiczny popularyzować.