Logo
Bridgestone Ecopia EP 150

Bridgestone Ecopia EP 150

Autor Tomasz Sadowski
Tomasz Sadowski

Bridgestone oszczędza dzięki „nanotechnologii”

Bridgestone Ecopia EP 150
Auto Świat
Bridgestone Ecopia EP 150

Umyć tak, żeby nie zamoczyć – to się nie może udać. A przynajmniej nie powinno. Ale godzenie ze sobą sprzeczności to chleb powszedni laboratoriów przemysłu oponiarskiego. Dobra skuteczność hamowania, bezpieczeństwo jazdy na mokrej nawierzchni, niskie opory toczenia to tylko nieliczne przykłady teoretycznie rozbieżnych kierunków rozwoju opony, które jednak jakoś udaje się pogodzić w jednym produkcie. I to coraz skuteczniej, a kluczem do sukcesu jest odpowiednia mieszanka składników opony.

Firma Bridgestone próbuje sprostać wyzwaniom swoją nową serią ogumienia ECOPIA EP 150 wykorzystując technologię materiałową nazwaną NanoProTech oraz specjalny profil bieżnika. Trik, który pozwala zredukować opory toczenia, polega na ograniczeniu strat energii w górnych warstwach gumy. Obniżoną skuteczność hamowania na mokrej nawierzchni rekompensuje zoptymalizowany bieżnik z cienkimi lamelami, które mają zwiększyć ciśnienie docisku skracając drogę potrzebną do zatrzymania auta. Brzmi skomplikowanie? I takie właśnie jest, ale wyniki nie pozostawiają wątpliwości: opory toczenia zredukowano o 15 proc., co przekłada się na obniżenie zużycia paliwa i emisji dwutlenku węgla o 3 proc.

Autor Tomasz Sadowski
Tomasz Sadowski
Powiązane tematy: