Drogówka nie boi się kryzysu

Dużo się słyszy ostatnio o wprowadzanych w różnych jednostkach limitach kilometrów, jakie policjanci mogą przejechać podczas służby. Powodem mają być oszczędności i brak pieniędzy na paliwo. Tymczasem w ubiegłym roku polska policja zakupiła paliwo za około 150 mln złotych, co pozwoliło na przejechanie ponad 350 mln kilometrów. W budżecie na bieżący rok zagwarantowano na ten cel kwotę 135 mln złotych. Mimo że jest to kwota mniejsza, aniżeli rok wcześniej, to przy znacznie niższych cenach paliw (cena 1 litra benzyny i oleju napędowego jest niższa o ponad 20 proc.) z pewnością pozwoli na przejechanie nie mniejszej liczby kilometrów w porównaniu z 2008 rokiem. Tylko w pierwszym kwartale kwartale tego roku policyjne radiowozy w całym kraju przejechały ponad 89 mln kilometrów, czyli więcej niż w I kwartale ubiegłego roku. Jest to efektem tysięcy interwencji i zabezpieczeń przeprowadzanych przez policjantów każdego dnia.

Policjanci sukcesywnie przesiadają się też do nowych, ekonomicznych samochodów, które spalają znacznie mniej paliwa niż na przykład stare, wysłużone polonezy. Do połowy roku planuje się wycofanie wszystkich wyeksploatowanych i nieekonomicznych pojazdów. Ich miejsce zajmą nowe auta.

Nowe samochody

Blisko 330 mln złotych przeznaczono w 2009 roku na zakup i wymianę sprzętu transportowego. Dzięki tym zakupom do funkcjonariuszy w całym kraju trafią nowe oznakowane i nieoznakowane radiowozy, furgony, samochody terenowe, w tym również skrycie opancerzone, oraz armatki wodne. W sumie zakupiono i przekazano już do jednostek ponad 2200 takich pojazdów. Kolejne 2 tys. aut trafi do jednostek jeszcze w tym roku.