Obie pośrednio wynikają z coraz to bardziej surowych norm odnośnie emisji spalin i obie też są związane z wciąż modną ekologią.

Downsizing czy napęd hybrydowy

Downsizing, czyli maksymalne wykorzystanie potencjalnej mocy i wartości momentu obrotowego przy jak najmniejszej pojemności skokowej (związanej też z redukcją liczy cylindrów), stosowany jest dziś nie tylko w silnikach wysokoprężnych, ale i tych zasilanych etyliną.

Za pierwsze oznaki tego trendu można uznać popularność silników wielozaworowych, za drugą zaś popularność sprężarek, zwłaszcza turbo w silnikach zasilanych olejem napędowym. Kilka lat temu, gdy z jednej strony wzrosło znaczenie ekologicznego lobby, a z drugiej koncerny samochodowe postawiły na nowoczesną technologią, jest japońska Honda unifikację połączoną z oszczędnością, zaczęła się kolejna (właściwa) era downsizingu.

I tak turbodoładowane (czasem podwójnie lub też z dodatkową sprężarką mechaniczną) jednostki napędowe o niewielkiej pojemności zaczęły osiągać parametry jednostek nawet dwa razy większych. Trend ten miał z założenia obniżyć emisję gazów cieplarnianych, ale okazało się, że mniejsze zużycie paliwa generowało większe koszty. Te nowoczesne silniki okazały się awaryjne i niezwykle kosztowne w naprawach. Także korzyści finansowe, jakie uzyskiwali kierowcy tankując paliwo, z czasem zmieniały się w dodatkowe i pokaźne koszty.

Napęd hybrydowy, czyli połączenie silnika spalinowego (najczęściej benzynowego) z małą jednostką elektryczną to kolejna propozycja w walce o zwiększenie osiągów przy mniejszym zużyciu paliwa. I to rozwiązanie, mimo że skomplikowane i bardziej kosztowne, z czasem zaczęło zdobywać coraz większą popularność. Jedną z marek, która stoi za tą.

Obecnie na polskim rynku dostępne są dwa hybrydowe modele: Jazz należący do segmentu B i Insight zaliczany do kompaktów. Oba samochody cenione są za niezawodność, także jednostek napędowych i systemów napędu elektrycznego IMA, co wpływa na fakt, że producent udziela na ten skomplikowany system aż pięcioletniej gwarancji.

Obie nowoczesne technologie, poniekąd wymuszone ekologicznymi przepisami, mają swoją przyszłość, lecz analizując statystyczne dane i doniesienia prasowe odnośnie niezawodności, to dziś bardziej godne polecenia są napędy hybrydowe.

Małe jednostki o dużej mocy, które stosuje wielu europejskich producentów, wciąż są w fazie testów, które odbywają się kosztem kieszeni klientów. Stąd wybór samochodów zasilanych mocnymi silnikami o niewielkiej pojemności skokowej wciąż jest obarczony pokaźnym ryzykiem.