Są pewne trendy, które trudno zrozumieć i których nikt by się nie spodziewał. Weźmy na przykład SUV-y – przebyły już całkiem długą drogę od aut terenowych ze stałym napędem na cztery koła, ramową konstrukcją i luksusowym wyposażeniem do bazujących na platformach miejskich wozidełek segmentu B, kapitulujących przed ambitniejszym wyzwaniem offroadowym.

Pojęcie „SUV” (jak i „crossover”) stało się bardzo pojemne – do grupy wciąż dołączają nowi przedstawiciele w różnych rozmiarach. Firmy motoryzacyjne podążają za pragnieniami klientów. Ci zaś niekoniecznie szukają czegoś, czym można by przebrnąć przez trudny teren. Prędzej kupią bojowo wyglądające auto, zwracające uwagę innych.

Pierwszy odważny eksperyment kilka lat temu przeprowadziło BMW, wprowadzając X6 – połączenie SUV-a z coupé o ogromnym, lecz niezbyt przestronnym nadwoziu, na dodatek dużo droższe od praktyczniejszego X5. Audi nie musiało długo rozważać skopiowania tego pomysłu. Zaplanowało uderzyć w BMW i Mercedesa, które także takie auta opracowują. W przygotowaniu są trzy modele, wszystkie oznaczone symbolem Q i parzystą cyfrą. Najmniejsze Q2 powstanie na bazie A1 quattro. Q6 będzie dzielić technikę z nowym Q5 i Porsche Macanem. Najbardziej luksusowe Q8 ma być pochodną Q7.

Audi Q6 Alternatywa dla Avanta i Sportbacka

Q6 zadebiutuje jako drugi model w ramach ofensywy nowych crossoverów z logo Audi, ale będzie wykorzystywać technikę następnego Q5, nim pojawi się on na rynku. Wprowadzenie kolejnej generacji tego popularnego SUV-a zapowiedziano dopiero na 2017 rok.

Produkcja Q6 będzie się odbywać wyłącznie w zakładach Audi w Meksyku. Zdolności wytwórcze tej fabryki w początkowej fazie funkcjonowania ustalono na 150 tys. sztuk rocznie – z czego 1/3 to wolumen Q6. Takie podejście pozwoli na odpowiedni rozruch zakładu i wyeliminowanie „chorób wieku dziecięcego”w konstrukcji, zanim wystartuje Q5.

Z punktu widzenia potencjalnych odbiorców Q6 istotne jest to, że żaden element jego karoserii nie będzie identyczny z Q5. We wnętrzu natomiast można się spodziewać ekskluzywniejszych materiałów i ciekawszych ich zestawień. Także charakter linii nadwozia będzie wyraźnie różnicował rodzinę crossoverów Audi.

Karoserie Q6, jak i Q2 oraz Q8 będą niższe i bardziej opływowe od rodzinnych SUV-ów Audi. Ważny zabieg stylistyczny mają przy tym stanowić okna: „parzyste” Q otrzymają po dwie szyby z boku, nieparzyste – trzy. Dalsze wyróżniki designu Q6 to wyraźniej zarysowane błotniki i mocniej pochylona szyba niż w Q5.

Oprócz podstawowych jednostek paleta silników w Q5 i Q6 będzie identyczna. Topowym modelem ma być SQ5, osiągające moc 320 KM i moment obrotowy 650 Nm. Q6 będzie droższe od Q5 o 12-15 tys. zł.

Audi Q2 Idea crossovera w kompaktowym wydaniu

Już na zeszłorocznym salonie paryskim dowiedzieliśmy się, jak designerzy Audi wyobrażają sobie Q2 – został tam zaprezentowany koncepcyjny Crosslane, z dwojgiem drzwi i otwieranym dachem. Wątpliwe jest to, by przy produkcji seryjnej odmiany Audi wykazało się równie dużą odwagą – Q2 otrzyma zamknięte nadwozie, pozostanie jednak bardzo zwartym modelem. Od większego Q3 będzie o około 40 cm krótsze.

Technicznie Q2 będzie miało z Q3 niewiele wspólnego, bowiem drugi z tych modeli dzieli elementy konstrukcji z VW Tiguanem. Najmniejszy crossover Audi ma wykorzystywać technikę A1 quattro oraz dopiero planowanego S1 quattro (debiut w 2014 r.).

Ciekawą wersją silnikową może się okazać 1,4-litrowe TDI. To 3-cylindrowa jednostka, która powinna zużywać nie więcej niż 4 l/100 km. Napęd 4x4 będzie jednak zarezerwowany dla mocniejszych odmian. Ceny: od ok. 80 tys. zł.

Audi Q8 Mierzy wysoko – nawet w Range Rovera

Q8, największy z nowych crossoverów, powstanie z wykorzystaniem techniki nadchodzącej generacji Q7. Zgodnie z panującymi trendami jego masa zostanie znacznie zredukowana – o ok. 350 kg. Stanie się tak dzięki większej ilości aluminium. Premiera Q7 nastąpi w 2014 r., a Q8 – 3 lata później.

Wśród konkurentów nowego modelu bierze się pod uwagę: bratniego Cayenne’a III generacji, Maserati Levante, a także Range Rovera i Mercedesa GL. Audi zamierza skusić zamożnego klienta sportową, spłaszczoną sylwetką auta oraz mocnymi silnikami. Wśród jednostek napędowych zobaczymy nawet podwójnie doładowane 550-konne V8. Rozważa się też dwie wersje hybrydowe – z silnikiem TFSI do USA i Chin oraz TDI na Europę.

Trudno zachować dystans, gdy myśli się o niszowych konstrukcjach. Największe rynki świata pragną jednak SUV-ów, a najbogatsi nie zawsze mieszkają tam, gdzie są dobre drogi. Przykład BMW X6 pokazał, że z sukcesem (choć może nie zawsze ze smakiem) można łączyć koncepcje z pozoru tak sprzeczne, jak SUV-y i coupé. Audi jest jednak dobrze przygotowane, by za 2 lata zacząć odrabiać straty.