Najważniejsze rynki zbytu Mazdy CX-9 to Ameryka Północna i Australia. Nie dziwi więc, że samochód debiutuje akurat w Sydney.
Nie jest to kolejny, prawie niewidoczny lifting. Auto zostało gruntownie przestylizowane w zgodzie z nowym językiem o nazwie KODO, dzięki czemu największy SUV Mazdy wygląda agresywniej i upodobnił się do najnowszych modeli marki. Nowy przód, inny grill, przeprojektowane zderzaki i lampy, LED-owe światła do jazdy dziennej, nowy wzór 20-calowych felg aluminiowych oraz dwa nowe kolory nadwozia (Meteor Grey Mica i Zeal Red Mica) – zmian wizualnych jest naprawdę sporo.
Modernizacja objęła także wnętrze pojazdu. W kabinie pojawiły się bordowe elementy dekoracyjne, a zegary są teraz podświetlone na biało. W środkowej części deski rozdzielczej zamontowano nowy system multimedialny. Zmodyfikowano również dźwignię automatycznej skrzyni biegów. 7-miejscowy SUV dalej będzie napędzany benzynowym silnikiem V6 o pojemności 3.7 litra. Motor o mocy 273 KM.
Poprawie uległy materiały wykończeniowe. Na pokładzie pojawiły się też nowe systemy bezpieczeństwa, na czele z układem ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu i systemem ostrzegającym o niebezpieczeństwie kolizji.