Przetargi organizowane co pewien czas przez kolejne oddziały terenowe Agencji Mienia Wojskowego pozwalają za dosłownie bezcen kupić stare, niespotykane już na naszych drogach samochody i pojazdy. Wśród nich są kilkunastoletnie Polonezy, Żuki, Stary czy UAZ-y.

To jednak nie wszystko. Za stosunkowo niewielką cenę oferowane są bowiem także zestawy fabrycznie nowych części zamiennych do tych samochodów. Pakiety liczą niejednokrotnie po kilkaset elementów, wśród których są nie tylko uszczelki i przewody, ale też elementy zawieszenia, skrzyni biegów, silnika i wielu innych podzespołów.

W najbliższym przetargu, organizowanym w dniu 9 lutego 2011 r. o godz. 11.00, w siedzibie AMW w Olsztynie, ul. Artyleryjska 3B, wystawionych zostanie wiele ciekawych pozycji.

Wśród nich wymienić trzeba m.in. Poloneza 1600 GLi z 1995 roku za jedyne 600 zł lub jego wersję sanitarną z tego samego roku za 700 zł. Oprócz tego będą też takie auta, jak Fiat Punto 1,2 z roku 2000 za 2,7 tys. zł, Fiat Siena 1,6 z 1999 roku za 3 tys. zł czy Fiat Seicento 900 z 1998 r., z dwoma siedzeniami, za 2,5 tys. zł. Można będzie też nabyć Forda Transita z 1991 r., służącego do przewozu 12 osób, którego cena wywoławcza wynosi 3 tys. zł.

Będzie też wiele wspomnianych zestawów nowych części zamiennych. Zacznijmy od zestawu do Poloneza, kosztującego 14 tys. zł. Zawiera on 279 części, a wśród nich m.in. blok silnika, wydech, koło zamachowe, korbowody, tłoki, gaźnik, dwie chłodnice, trzy skrzynie biegów, mechanizm różnicowy, wahacze, amortyzatory, lampy i reflektory, prawą podłużnicę, wycieraczki, błotniki, pas przedni i tylny, szyby i wiele innych elementów. Praktycznie cały, kompletny samochód.

Inny zestaw za 10,8 tys. zł do samochodu Uaz zawiera 280 pozycji, w tym m.in.: elementy silnika, układu hamulcowego, układu kierowniczego, przewody, uszczelki, akcesoria, podzespoły elektryczne, elementy nadwozia, itp.

Kolejne zestawy zawierają części do Żuka, Nysy, Poloneza, Fiata 125p, Fiata 126p i Tarpana, a także do ciężarówki Jelcz czy autobusu Autosan. Co ciekawe, zestaw części do Poloneza i Fiatów 125 i 126 kosztuje zaledwie 500 zł, a liczy 149 pozycji. Wśród nich do Poloneza przeznaczone są m.in. łożyska, uszczelki, łańcuch rozrządu, obrotomierz, kierunkowskaz przedni, trzy wahacze, cztery końcówki drążków, kilka filtrów oleju i paliwa, dziesięć amortyzatorów, szczęki i tarcze hamulcowe, zderzak i wiele innych.

Organizowane przez Agencję Mienia Wojskowego przetargi cieszą się dużym zainteresowaniem ze strony potencjalnych nabywców. Jak podaje rzeczniczka AMW, Małgorzata Golińska, pierwszy w tym roku przetarg na powojskowy sprzęt, który zorganizował Oddział Terenowy Agencji Mienia Wojskowego w Krakowie, wzbudził spore zainteresowanie. Do aukcji przystąpiło aż 100 licytantów. Podobnie jest na organizowanych przez inne oddziały przetargach, w których wystawione są stare wojskowe pojazdy ciężarowe i samochody osobowe, a także pakiety części zamiennych.

Kto bierze udział w licytacjach? Wśród zainteresowanych są przedstawiciele wielu branż, jak np. pracownicy firm budowlanych, handlarza złomu czy nader często kolekcjonerzy militariów.

Na aukcji zorganizowanej w Krakowie, przebojem był żuraw zbudowany na samochodzie Kamaz z 1985 roku. Zwycięzca licytacji zapłacił za niego 59 tys. złotych, czyli prawie dwukrotność jego ceny wywoławczej. Ogromnym zainteresowaniem cieszyło się też kasyno polowe zbudowane na samochodzie Star 660. Ostatecznie pojazd sprzedano za 5,7 tys. złotych, a cena wywoławcza była podbijana 17 razy. Osobowy Tarpan sprzedany został za cenę ponad dwa razy wyższą od wywoławczej.

Takie przetargi to nie lada gratka dla miłośników starej motoryzacji, bo przy niewielkim nakładzie finansowym można zbudować niemal cały samochód, który dzięki fabrycznie nowym częściom będzie jeździł jak auto prosto z salonu. Co więcej, wśród ofert przetargowych niejednokrotnie spotkać można całe elementy nadwozia, jak maski drzwi i błotniki, co sprawia, że przy odrobinie szczęścia nasz stary Polonez czy inne auto mogą też wyglądać jak nowe.