Przed awarią samochodu nie sposób się zabezpieczyć, ale można się na nią przygotować. Dzięki temu oszczędzimy nie tylko nerwy, lecz także czas i pieniądze. Przede wszystkim trzeba zadbać o to, by podróży nie przerwała nam usterka, którą można usunąć we własnym zakresie, np. przebite koło. Niestety, bardzo często okazuje się wtedy, że koło zapasowe jest bez powietrza, brakuje klucza do kół lub sprawnego podnośnika.

Jak na złość nikt się nie chce zatrzymać, a na domiar złego nie mamy zapisanego żadnego numeru telefonu, pod który można by zadzwonić po szybką pomoc. Pół biedy, jeśli taka przygoda spotka nas blisko miejsca zamieszkania i będzie można skorzystać z pomocy znajomych. Gorzej, jeśli awaria zdarzyła się daleko od domu i jest poważniejsza niż zwykły kapeć.