Właściciel do wniosku o rejestrację musi dołączyć dowód własności pojazdu, dowód rejestracyjny, dowód odprawy celnej przywozowej, zaświadczenie o pozytywnym wyniku badania technicznego pojazdu oraz - i to jest nowość - wyciąg ze świadectwa homologacji w zakresie emisji zanieczyszczeń zawartych w spalinach. Dalej w rozporządzeniu jest to w dość skomplikowany sposób wyjaśnione, ale mówiąc skrótowo, chodzi o to, aby pojazd spełniał normę Euro 2. Wyciąg ze świadectwa homologacji - w myśl rozporządzenia - wystawia producent lub upoważniony przedstawiciel producenta. - Przypomnijmy zatem, co to jest norma Euro 2. - Pierwszą próbą unormowania emisji toksycznych substancji w spalinach było wprowadzenie normy ECE 15 pod koniec lat 60. Potem wprowadzono Euro 1 - obowiązywało od 1992 do 1996 roku. Norma ta określała maksymalną zawartość tlenku węgla, tlenków azotu, węglowodorów w spalinach silników benzynowych i dodatkowo - dla diesli - cząstek stałych. Wymagania stopniowo zaostrzano, w 1997 roku wprowadzono w krajach zachodnich Euro 2. Obowiązywało do roku 2000, potem norma ta zastąpiona została przez bardzo rygorystyczną Euro 3. W Polsce Euro 3 miało obowiązywać od połowy ub. roku, ale przesunięto ten termin. Dlaczego? Jednym z powodów był wymóg, aby pojazdy spełniające tę normę były wyposażone w układ autodiagnostyki OBD. Ostrzega on kierowcę, jeśli w układzie wydechowym wystąpiła jakaś awaria i emisja toksyn w spalinach jest zbyt duża. Auta produkowane w Polsce układu autodiagnostyki nie mają, więc konieczne było przesunięcie terminu. I dlatego u nas nadal obowiązuje łagodniejsza norma Euro 2. - Jakie są jej wymagania? - Maksymalna zawartość tlenku węgla w spalinach może wynosić 2,2 grama na kilometr jazdy, a węglowodorów i tlenków azotu liczonych łącznie 0,5 grama na kilometr. To dotyczy silników benzynowych, a w dieslach maksymalna zawartość tlenku węgla to 1 gram na kilometr jazdy, węglowodorów i tlenków azotu 0,7 garma na kilometr, cząstek stałych (sadzy) 0,1 grama na kilometr. - Z tego, co Pan powiedział, wynika, że normę Euro 2 spełniają auta zachodnie rejestrowane od 1 stycznia 1997 roku. Czy nie prościej byłoby zakazać wwozu aut wyprodukowanych i zarejestrowanych przed 1 stycznia 1997 roku?- Teoretycznie tak, ale sprawa jest bardziej skomplikowana. Choć norma Euro 2 obowiązywała od początku 1997 roku, to wielu producentów już wcześniej spełniało jej wymagania. Tak więc niektóre auta z 1995 czy 1996 roku mogą mieć homologację potwierdzającą Euro 2. Taki dokument osoba sprowadzająca auto będzie mogła uzyskać albo od producenta pojazdu, albo od polskiego przedstawicielstwa danej firmy. Mam nadzieję, że ten wymóg w poważnym stopniu ograniczy napływ do Polski starych, wyeksploatowanych aut niespełniających norm emisji, a więc zatruwających nas wszystkich.
Co to jest Euro 2?
- Panie doktorze, wiele wątpliwości wywołało rozporządzenie ministra infrastruktury dotyczące rejestracji pojazdów sprowadzanych z zagranicy, które muszą spełniać normę emisji spalin Euro 2. Czy możemy ten temat przybliżyć naszym Czytelnikom?- Tu chodzi o pierwszą rejestrację pojazdów sprowadzonych z zagranicy.