To ok. 110;C, co dla silnika jest bardzo ważne.Co wybrać?Wybierając płynu chłodniczy, najlepiej zastosować się do instrukcji obsługi auta. Jeśli jej nie mamy, potrzebne informacje uzyskamy w ASO. Można też zdać się na wskazówki sprzedawców, przy czym w takim wypadku trzeba wykazać się znajomością budowy naszego auta. Ważny jest rodzaj zastosowanej chłodnicy i oczywiście materiał, z jakiego wykonano blok silnika. Coraz więcej pojazdów ma silniki ze stopów lekkich. Większość oferowanych obecnie płynów nadaje się do uniwersalnego zastosowania. Najtańsze, agresywne dla aluminium płyny zniknęły z oferty pod koniec lat 90. Produkcja i dystrybucja płynów gotowych do użycia jest tak naprawdę marnotrawstwem. W opakowaniach znajduje się przecież mieszanina płynu i wody, którą przecież moglibyśmy dolać sami.Większość klientów woli jednak kupować gotowy produkt, nawet kosztem tego, że dopłacają za przygotowanie roztworu, transport, większe opakowania i magazynowanie. W przypadku koncentratów płacimy tylko za to, co jest nam naprawdę potrzebne.Tabele, według których możemy określić proporcje, są umieszczone na opakowaniach. Optymalny efekt uzyskuje się zwykle przy proporcji 1:1 - taki roztwór wytrzymuje do ok. -38;C. Uwaga! Nie można do układu wlewać samego koncentratu. Sporządzone na bazie glikoli etylenowych zamarzają już przy -14-18;C! Koncentraty na bazie propylenów są bardziej odporne, dopiero przy ok. -68;C przybierają postać gęstego żelu. Mieszać, czy nie mieszać?Generalnie płynów chłodniczych nie należy mieszać, ale od tej reguły jest wiele wyjątków. Po pierwsze, jeśli znamy skład "naszego" płynu chłodniczego, możemy go uzupełnić innym, wyprodukowanym na tej samej bazie. Po drugie, na rynku dostępne są płyny przystosowane do mieszania z innymi. Po trzecie, w sytuacji podbramkowej zawsze, nawet podczas siarczystych mrozów, do chłodnicy można dolać wody pod warunkiem, że nie dopuścimy do wystudzenia silnika. Zmylić może kolor. Spotykamy płyny czerwone, niebieskie, zielone i żółte. Kolor jednak nie ma znaczenia. Zdarza się np., że dwa płyny o podobnym kolorze nie są mieszalne.Kiedy dolewać?W sprawnym samochodzie zazwyczaj nie występuje konieczność uzupełniania płynu chłodzącego. W zależności od rodzaju zastosowanego płynu trzeba go jedynie wymieniać - co 2 lub nawet 6 lat. Chodzi głównie o zachowanie właściwości antykorozyjnych płynu. Dolewki potrzebne są wtedy, gdy podczas naprawy auta rozszczelniono układ chłodzący lub np. zleciliśmy montaż instalacji LPG/CNG. Oba rodzaje instalacji mają elementy podgrzewane cieczą chłodzącą i podczas montażu trzeba "wpinać" się w układ chłodzenia. Niektóre instrukcje obsługi aut w ogóle nie zalecają wymiany płynu - w praktyce dzieje się to podczas różnych napraw.
Co wlać do chłodnicy?
Przed napełnieniem układu chłodniczego należy pamiętać, że roztwór, który wlejemy, nie tylko nie powinien zamarznąć zimą, lecz także musi chronić układ przed korozją i silnik przed przegrzewaniem.Dobrze przygotowany płyn chłodniczy ma wyższą niż woda temperaturę wrzenia.