To właśnie dla nich przygotowywanoopony do ekstremalnych zadań, umożliwiające szybką, ale jednocześnie bezpieczną jazdę po śniegu, lodzie i wodzie, na dodatek w niskich temperaturach. Najnowsza propozycja to Pirelli Winter Sottozero. Jest to opona asymetryczna, z nowo opracowanym wzorem bieżnika podzielonego na dwie części. Zewnętrzna ma w zależności od rozmiaru 2 lub 3 rzędy barków (kostek), które odpowiadają za dobre trzymanie się podłoża i prowadzenie samochodu na prostej. Barki przedzielone są głębokimi rowkami obwodowymi. Wewnętrzna część bieżnika ma ukośne kanały, których zadaniem jest odprowadzanie na zewnątrz opony dużych ilości wody i błota pośniegowego spod opony, co zapobiega zjawisku aquaplaningu. Przy dużych prędkościach i szerokoprofilowej oponie w ciągu sekundy kanały muszą odprowadzić ok. 10 litrów wody. Oczywiście, jak wszystkie opony zimowe Sottozero mają także drobne nacięcia bieżnika (lamele), które w czasie jazdy rozchylają się i "wgryzają" w śnieg, zapewniając łatwiejsze ruszanie z miejsca, stabilną jazdę oraz skrócenie drogi hamowania na śliskich nawierzchniach. Komputerowo dobrany kształt bieżnika zapewnia także cichą pracę opony. Podczas testów okazało się, że odgłosy toczenia porównywalne są do tych, jakie wydają opony letnie (nazwa Sottozero odnosi się do tej cechy, "sotto" oznacza półszept).Winter Sottozero dostępne są na polskim rynku w 35 rozmiarach, poczynając od popularnego 195/65 R 15 (Golf, Astra, Mégane, Octavia, Civic), a skończywszy na superniskoprofilowej oponie 295/30 R 19 do Ferrari, Lamborghini, Porsche.
Do zadań ekstremalnych
Właściciele sportowych aut i limuzyn z mocnymi silnikami nie chcą zimą rezygnować z przyjemności, jaką daje szybka jazda. Nie chcą też rezygnować z bezpieczeństwa.