Na włoskim owalu Nardo jesienią niemiecka firma tuningowa testowała efekt swojej najnowszej pracy. Mercedes-Benz SL 65 AMG otrzymał zmodyfikowany dwunastocylindrowy silnik o pojemności skokowej 6,0 l z dwoma turbosprężarkami. Tuner wymienił jednostkę sterująca oraz układ wydechowy. Po optymalizacji wszystkich elementów zmodyfikowana jednostka napędowa osiągnęła 485 kW (660 KM) i maksymalny moment obrotowy 1013 Nm.
Do mocniejszego silnika musiano dostosować zawieszenie oraz elementy aerodynamiczne nadwozia. Elementy optyczne przypominają komponenty znane z samochodów ścigających się w serialu DTM, ale pozwalają ten roadster utrzymać na asfalcie także przy najwyższych możliwych prędkościach. Podczas testów na torze w Nardo zmodyfikowany SL osiagnął prędkość maksymalną 325 km/h.