Według diagnozy mechanika spowodowane jest to zużyciem elementów metalowo-gumowych oraz wybitymi sworzniami wahaczy. Czy poza utratą komfortu jazda z takimi usterkami grozi innymi konsekwencjami?EsperatJazda samochodem, w którym występują opisane przez Pana usterki, jest bardzo niebezpieczna, może wręcz prowadzić do wypadku. Luzy w zawieszeniu powodują, że auto zachowuje się w czasie jazdy bardzo niestabilnie, zbacza z wyznaczonego toru jazdy. Zużycie elementów metalowo-gumowych oraz sworzni wahacza daje się również we znaki w czasie hamowania, samochód może wtedy gwałtownie ściągać w bok. W aucie z uszkodzonym w ten sposób zawieszeniem znacznie szybciej i nierównomiernie zużywają się opony. Nadmierny luz na sworzniach może w skrajnych przypadkach prowadzić do wypięcia wahacza i "położenia się" koła w czasie jazdy, co skutkuje utratą panowania nad autem. Wspomniana przez Pana utrata komfortu jazdy jest więc najmniejszym z występujących problemów. Radzę niezwłocznie udać się do warsztatu w celu usunięcia niesprawności. Warto przy okazji sprawdzić, czy z powodu jazdy z opisanymi usterkami nie ucierpiało ogumienie. Po wykonaniu naprawy należy oczywiście skontrolować i w razie potrzeby ustawić geometrię zawieszenia samochodu. Problemy z biegamiW moim samochodzie coraz trudniej wchodzą biegi, podczas szybkiej zmiany przełożeń często pojawiają się zgrzyty. Co może być przyczyną tej uciążliwej usterki i jak można ją usunąć?Marta z Warszawy Opisywane objawy mogą świadczyć o niesprawności sprzęgła. W pierwszej kolejności warto sprawdzić, czy skok pedału sprzęgła jest ustawiony prawidłowo. Jeżeli regulacja skoku jałowego nie spowoduje ustąpienia usterki, a układ sterowania sprzęgłem działa prawidłowo, to prawdopodobnie przyczyną niesprawności jest nadmiernie zużyte sprzęgło. Jedyny sposób usunięcia uszkodzenia to wymiana wyeksploatowanego podzespołu. Z wykonaniem naprawy lepiej nie zwlekać, bo długotrwała jazda z niesprawnym sprzęgłem może prowadzić do uszkodzenia skrzyni biegów. Jeżeli sprzęgło nie rozłącza całkowicie silnika od przekładni, to przedwcześnie zużywają się synchronizatory, przesuwki i koła zębate skrzyni biegów. Naprawa uszkodzonej skrzyni jest znacznie bardziej skomplikowana i droższa niż wymiana sprzęgła."Auto Świat" odpowiada na listyNieczytelny VINZ powodu korozji numer vin mojego samochodu stał się zupełnie nieczytelny. Co zrobić, żeby wybito mi go ponownie?Daniel JakubiakFakt zniszczenia pola z numerem identyfikacyjnym pojazdu (VIN) musi zostać potwierdzony i udokumentowany przez stację kontroli pojazdów. Na tej podstawie wydział komunikacji powinien wydać decyzję o wykonaniu nowego numeru nadwozia. W celu nabicia go należy się udać do wskazanej urzędowej stacji kontroli pojazdów. Usługa ta kosztuje zgodnie z obowiązującym cennikiem urzędowym 49 zł. Poprawianie zabytkuMam zabytkowy samochód (Polski Fiat 125 z 1970 roku), który chciałbym stuningować. Chodzi mi o montaż mocniejszego silnika, klatki bezpieczeństwa oraz modyfikację zawieszenia, tak aby można nim było brać udział w imprezach sportowych. Czy w takim stanie samochod nadal będzie mógł być zarejestrowany jako zabytek?kanciak (mail)Do udziału w imprezach sportowych (z wyjątkiem np. rajdów oldtimerów) lepiej nadawałoby się samochód nie będący zabytkiem. Jeżeli Pana auto jest już zarejestrowane jako zabytkowe (ma tzw. żółte tablice, jest wpisane do Centralnej Ewidencji Dóbr Kultury), to jego modyfikacje wymagają zgody konserwatora zabytków. Można liczyć na jej wydanie w zasadzie jedynie w przypadku, kiedy wszystkie zmiany zostaną wprowadzone w sposób, w jaki mogłoby się to odbyć w czasach, w których powstał pojazd. Właściciel zabytku jest zobowiązany przepisami prawa do jego ochrony. W razie stwierdzenia, że auto zostało zmodyfikowane bez wymaganej zgody, konserwator może nakazać przywrócenie go do poprzedniego stanu. Jeżeli przeróbki zostaną uznane za zniszczenie zabytku, właścicielowi grożą dotkliwe kary.Kto płaci za karambolBrałem udział w wypadku, w którym najechało na siebie kilka aut. Mój samochód został rozbity z przodu i z tyłu. Z czyjego ubezpieczenia pokryte będą koszty naprawy?Marcin JaroszZa winnego kolizji niemal zawsze uznaje się kierowcę, który najechał na drugi pojazd, argumentując, iż nie zachował należytego odstępu. W przypadku karamboli uczestnik może być jednocześnie poszkodowanym i sprawcą. Prawdopodobnie z Pańskiego ubezpieczenia OC zostaną pokryte uszkodzenia auta, na które Pan najechał, natomiast naprawa tyłu samochodu będzie opłacona z ubezpieczenia osoby, która najechała na Pana. Naprawę przodu będzie Pan musiał pokryć z własnej kieszeni lub z polisy AC.
Gorąca linia "Auto Świata"
Nie warto zwlekać z naprawąNiebezpieczne stuki. Czym grozi jazda z niesprawnym sprzęgłem?Niesprawne zawieszenieOd pewnego czasu w moim aucie na nierównościach stuka zawieszenie.