Chyba zdarzenia natychmiast nie musiałem zgłaszać, bo było to w nocy. Remont był oznakowany, było ograniczenie prędkości i znak, że mogą być odpryski. joszko_broda Zarządcą drogi krajowej, o której Pan pisze, jest Generalny Dyrektor Dróg Publicznych zgodnie z art. 19 pkt. 2 Ustawy z 21.03.1985r. o drogach publicznych. Do niego należą m.in. sprawy związane z modernizacją i utrzymaniem tych dróg ( Art.19 pkt.1 ). Tak więc w razie remontu takiej drogi odpowiada on za prawidłowe zabezpieczenie miejsca robót. Napisał Pan, że odcinek remontowanej drogi był prawidłowo oznakowany oraz że dodatkowo było ograniczenie prędkości i znak ostrzegający, iż na tym odcinku mogą wystąpić na drodze kamienie i żwir, które mogą stanowić zagrożenie. Tak więc zarządca drogi wypełnił swój obowiązek. Można założyć, że jeśli uczestnicy ruchu drogowego na tym odcinku drogi zarówno dostosowaliby się do podanego ograniczenia prędkości, jak i zachowali stosowny odstęp między pojazdami, to do takich uszkodzeń by nie doszło. Najprawdopodobniej zarządca drogi nie uzna Pana roszczeń w tym względzie. Zupełnie innym zagadnieniem jest dokumentowanie roszczeń w podobnych przypadkach. Przy składaniu roszczeń do właściwego zarządcy drogi konieczne jest wykazanie związku przyczynowego zdarzenia ze szkodą i wykazanie, że rzeczywiście miała ona miejsce w deklarowanych okolicznościach. Pomocne w tym jest zebranie oświadczeń ewentualnych świadków, wykonanie dokumentacji fotograficznej miejsca zdarzenia lub wezwanie policji w celu poświadczenia zdarzenia. Brak powyższego może być poważną przeszkodą w ewentualnym uznaniu roszczeń poszkodowanego.Jerzy BiedaInter Partner Assistance Polska S.A.Szybki skuterMogę kupić ciekawy skuter. Jest zarejestrowany jako motorower (to dla mnie ważne, bo nie mam prawa jazdy na motocykle), ale rozpędza się do 100 km/h. Czy za jazdę takim sprzętem grożą jakieś kary?Marek z WarszawyZgodnie z prawem motorowery muszą mieć silnik o poj. do 50 ccm i nie mogą przekraczać 45 km/h. Jeżeli jednoślad jeździszybciej, jest motocyklem. W przypadku zatrzymania przez policję grozi Panu kara za jazdę bez odpowiedniego prawa jazdy. W razie wypadku musi się Pan liczyć z tym, że ubezpieczyciel nie weźmie odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody. Poza tym radzę pamiętać, że ogumienie, zawieszenie i hamulce skutera są przystosowane do maksymalnej prędkości 45 km/h.Za dużo gazu w zbiornikuOstatnio w czasie tankowania gazu zauważyłem, że wchodzi go znacznie więcej niż kiedyś. Byłem w stanie zatankować butlę do jej nominalnej pojemności, tzn. weszło 45 l gazu. Kiedyś tankowanie było automatycznie przerywane po zatankowaniu kilku litrów mniej. Czy to prawda, że tankowanie gazu do pełna może być niebezpieczne?marikki (mail)Stosowane w samochodach zbiorniki gazu płynnego są przystosowane do napełniania ich najwyżej w 80 proc. Przekroczenie tej wartości może być bardzo niebezpieczne. Np. w przypadku zmiany temperatury otoczenia może dojść do bardzo znacznego wzrostu ciśnienia w zbiorniku i to do tego stopnia, że powinien zadziałać zawór bezpieczeństwa i wypuścić nadmiar gazu ze zbiornika.Z tego powodu wszystkie zbiorniku muszą być wyposażone w zawór ograniczający stopień napełnienia zbiornika. Jeżeli może Pan zatankować gaz "do pełna" i zawór nie odbija, to oznacza to, że element ten jest niesprawny lub źle wyregulowany. Radzę jak najszybciej udać się do specjalistycznego warsztatu.PSZbyt cienka tarcza?Mam Skodę Felicię 1.3 rocznik 1998, z wtryskiem jednopunktowym. W książce obsługi tego auta znajduje się informacja, że nowa tarcza ma grubość 12,9 mm, a powinna być wymieniona, gdy wartość ta zmniejszy się do 11,4 mm. W moim samochodzie tarcza ma 9 mm, ale mechanik stwierdził, że jego zdaniem wymiana będzie konieczna dopiero przy grubości 5 mm. Jak jest naprawdę? Arek2765 (mail)Być może podpadł Pan temu mechanikowi, bo najwyraźniej dybie on na pańskie życie. Radzę jak najszybciej wymienić tarczę. Producenci z reguły świadomie określają dopuszczalne normy zużycia elementów, szczególnie jeśli dotyczy to części mających wpływ na bezpieczeństwo. Zbyt cienka tarcza może spowodować, że np. Klocki hamulcowe za daleko wysuną się z zacisku i zablokują się. Może też dojść do pęknięcia tarczy. Wystarczy, że np. auto z rozgrzanymi hamulcami wpadnie w kałużę lub też spróbuje Pan awaryjnie zahamować. Efekt może być bardzo niebezpieczny - przy hamowaniu zewnętrzna część tarczy pozostanie zatrzymana w zacisku, ale koło wraz z wewnętrzną częścią będzie kręciło się dalej.Dla małej oszczędności nie warto aż tak ryzykować.PSNie da się odkręcić kółWymieniałem ostatnio koła zimowe na letnie. Okazało się to znacznie trudniejsze, niż się spodziewałem. Problemy pojawiły się przy odkręcaniu kół. Mimo zastosowania dobrego, długiego klucza do kół niemal nie dało się poruszyć śrub. Co zrobić, żeby taki problem nie pojawił się znowu za pół roku? Czy warto np. przesmarować śruby kół olejem? kiszek_m (mail)Powodów problemów z odkręceniem śrub może być kilka. Być może po prostu poprzednio zostały one przykręcone za mocno. Żeby uniknąć problemów w przyszłości, warto użyć klucza dynamometrycznego i nie przekraczać wartości momentu dokręcania zalecanego przez producenta. Śrubi nakrętek kół nie wolno smarować olejem. Najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie specjalnego smaru miedziowego.Żarówki zawsze parami?Przepaliła mi się żarówka świateł mijania. W serwisie powiedziano mi, że żarówki H4 wymienia się parami. Czy wymiana dwóch to konieczność? Czy żarówka, która była używana miesiąc lub rok, świeci inaczej niż nowa?christoff-f (mail)Pracownicy serwisu mieli rację. Przednie żarówki powinno się wymieniać parami. Żarówki zużywają się z czasem, dlatego stara, nawet jeśli nie jest przepalona, świeci gorzej. W przypadku markowych żarówek trzeba się zresztą liczyć z tym, że jeśli przepaliła się jedna żarówka, to w niedalekiej przyszłości to samo stanie się z drugą.PS
Gorąca linia
Kto za tozapłaci?Kiedy zarządca drogi odpowiada za uszkodzenia samochodów powstałe w wyniku uderzeń kamieni pozostałych po przebudowie drogi? Podczas jazdy na remontowanej krajowej drodze (trasa Rzeszów - Radom) spod poprzedzającego samochodu wyskoczył kamień (było ich mnóstwo z powodu zdzierania asfaltu) i stłukł przednią szybę w moim aucie. Nie wiem od kogo zażądać odszkodowania, od czego mam zacząć, z kim rozmawiać? Ubezpieczenia AC nie mam.