Grunwaldzkiej 195. Samochód miał na liczniku 137 tys. km. W serwisie Opla po podłączeniu do komputera okazało się, że ma przejechane nie 137, ale 240 tys. km. Zmienia to zasadniczo warunki umowy. Zażądałem od sprzedawcy obniżenia ceny z 42,5 do 30 tys. zł. Niestety, moja propozycja spotkała się z odmową. Sprzedawca wyjaśnia, że nie cofnął licznika. Mało tego, próbuje ograniczyć moje prawa, tłumacząc, że w chwili kupowania Vectry podpisałem oświadczenie mówiące, iż zapoznałem się ze stanem technicznym pojazdu i nie będę rościł żadnych pretensji do firmy Classic II Jarosław Jercha. Czy taki zapis pozbawia mnie dochodzenia praw?Tadeusz BorowskiOd redakcjiWłaściciel komisu odmówił odpowiedzi pisemnej. W rozmowie przez telefon zagroził, że po naszej publikacji poda naszą redakcję do sądu. Postępowanie komisu jest godne pożałowania. Nieistotne dla sprawy jest, czy sprzedawca, czy osoba umieszczająca auto w komisie cofnęła licznik. Liczy się fakt, że nabywca został poszkodowany i w myśl przepisów może domagać się obniżenia ceny samochodu albo nawet zwrotu pieniędzy za Vectrę. Ma prawo także wystąpić do sprzedawcy o zwrot kosztów poniesionych przy uruchomieniu kredytu potrzebnego na sfinansowanie Opla Vectry.Dopłata do naprawyWe wrześniu 2006 roku moja Skoda Octavia uległa wypadkowi. Na szczęście to nie ja byłem sprawcą wypadku. Samochód wymagał naprawy blacharsko-lakierniczej. Wymogiem banku, który udzielił mi kredytu, była naprawa bezgotówkowa w ASO. Pomimo iż gwarancja na auto skończyła się po 2 latach, Octavię nadal serwisuję w ASO. 7 miesięcy po naprawie serwis Skody przesłał mi wezwanie do zapłaty 1,1 tys. zł. Okazało się, że PZU nie wypłaciło serwisowi pełnej kwoty za naprawę, gdyż uwzględniło korektę cen części zamiennych wynikającą z lat eksploatacji auta (ponad 3 lata).Tomasz KowalskiOdpowiedź PZUW przypadku aut starszych niż 3 lata PZU uwzględnia ceny części alternatywnych. Jest to zgodne z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 28 stycznia 2003 r. W kalkulacji kosztów naprawy zastosowano części zamienne o jakości porównywalnej z oryginalnymi, lecz pochodzące spoza sieci Skody. W przypadku gdy klient udokumentuje, że serwisował Octavię w ASO, podniesiemy odszkodowanie.Agnieszka Sobucka Troszczą się o stan "anglików"nSprowadziłem z Anglii Audi A6. Auto dostosowano do ruchu prawostronnego. W okręgowej stacji kontroli pojazdów chciałem uzyskać wymagane do rejestracji badania techniczne. Diagnosta poinformował mnie, że nie będzie przeprowadzał badań, bo wydział komunikacji w Kole zabronił mu sprawdzania tego typu aut ze względu na nowe rozporządzenie ministra transportu. Czy wydział komunikacji jest instytucją nadrzędną wobec okręgowej stacji kontroli pojazdów? Czy oznacza to, że nie można już przerabiać "anglików"?Czytelnik z KołaOdpowiedź wydziału komunikacjiNasz wydział komunikacji przyjmuje wnioski o rejestrację aut, w których dokonano przebudowy polegającej na przeniesieniu kierownicy z lewej na prawą stronę. Nie zabroniliśmy wykonywania badań technicznych aut z rynku brytyjskiego, lecz sprawdzamy ich prawidłowość zgodnie z obowiązującym prawem.Krystyna TrafnaSamochód zza oceanuW związku z rosnącą liczbą sprowadzanych pojazdów z Unii Europejskiej do Polski wiele firm i osób prywatnych stara się podnieść konkurencyjność swoich ofert, proponując tańsze samochody pochodzące ze Stanów Zjednoczonych lub Kanady. W większości auta są nabywane na licytacjach organizowanych przez wyspecjalizowane firmy lub zakłady ubezpieczeń. Wiele pojazdów jest mocno uszkodzonych. Nie brakuje również pojazdów przeznaczonych do zezłomowania. Można zatem kupić samochód, który w amerykańskich dokumentach będzie mieć adnotację: salvage (złom). Nie polecamy kupna takiego pojazdu. Znane są przypadki, gdy polskie firmy ubezpieczeniowe po dokładnej analizie dokumentacji auta znacznie zaniżały wysokość odszkodowania. Swoją decyzję argumentowały tym, że samochody powypadkowe przedstawiają znacznie mniejszą wartość niż pojazdy niemające takiej przeszłości.AutoLex
Interwencje
Cofnięty licznikSerwis Opla udowodnił, że komis oszukał klienta przy sprzedaży VectryKupiłem Opla Vectrę 2.2 DTI z 2003 roku w komisie Classic II w Gdańsku przy ul.