Naprawę wykonał serwis Skodex w Lesznie. W grudniu 2005 r. przy kolejnej awarii Fabii w ASO Skodex spotkała mnie niespodzianka. Oprócz faktury za naprawę grudniowej usterki serwis dodatkowo obciążył mnie fakturą na kwotę 2800 zł za wymianę sprzęgła w lipcu. Odmówiłem zapłaty faktury z lipca. Serwis zagroził wszczęciem postępowania sądowego.Marek KucharczykOdpowiedź SkodySkodex potraktował naprawę jako warunkowo gwarancyjną, tzn. bez zgody producenta naprawił auto na gwarancji. Dział gwarancji Skody Auto Polska po weryfikacji wymienionych części sprzęgła nie uznał zasadności ich wymiany w ramach gwarancji. Głównym powodem były ślady przegrzania i zatarcia na takich elementach, jak docisk i tarcza sprzęgła oraz łożysko oporowe. Są to objawy tzw. spalenia sprzęgła, do którego dochodzi w trakcie określonych warunków eksploatacyjnych. W konsekwencji nastąpiła próba obarczenia klienta kosztami lipcowej naprawy auta.Postępowanie ASO Skodex nie było zgodne ze standardami Skody. Wystawienie faktury po 5 miesiącach nie ma uzasadnienia. Dlatego klient nie zapłaci za naprawę sprzęgła.Jerzy Lorkowski, kierownik serwisu Skoda Auto PolskaOd redakcjiO tym, czy samochód będzie naprawiany w ramach gwarancji, decyduje producent lub importer. Diler Skody w Lesznie prawdopodobnie uznał, że naprawę sprzęgła można przeprowadzić w ramach gwarancji. Jednak importer stwierdził, że sprzęgło zostało "spalone". To oznacza, że było źle eksploatowane przez użytkownika. Wątpliwości związane z rozliczeniem wymiany sprzęgła powinny zostać wyjaśnione bezpośrednio w trakcie naprawy. Ewentualne uzgodnienia z klientem dotyczące późniejszej zapłaty powinny mieć odzwierciedlenie na piśmie.Audi nie ulży klientowiW czasie jazdy w moim 3-letnim Audi A6 pojawiło się rzężenie w okolicach silnika i skrzyni biegów. Serwis stwierdził awarię dyferencjału (pęknięta uszczelka i wyciek oleju). Jako że auto miało 3 tys. km wcześniej zrobiony przegląd, na którym nie wykryto tak poważnej usterki, zażądałem bezpłatnej naprawy auta. Odmówiono mi. Dodatkowo serwis obciążył mnie kosztami zdiagnozowania usterki w wysokości 1600 zł!Czesław MałeckiOdpowiedź VolkswagenaW aucie klienta nastąpiło uszkodzenie przekładni głównej. Od ostatniego przeglądu auto przejechało ponad 3 tys. km, a więc na tyle dużo, że prawdopodobnie podczas wizyty w serwisie nie występowały jeszcze objawy wskazujące na awarię. Niepokojące odgłosy, na które zwrócił uwagę kierowca, pochodziły ze skrzyni biegów. Jedynym sposobem na precyzyjne stwierdzenie ich źródła było rozebranie jej. Dlatego klient został obciążony kosztami. Niestety na auto klienta nie obowiązywała już gwarancja i producent nie miał podstawy do bezkosztowego dokonania naprawy.Leszek Kempiński, rzecznik prasowyWady bocznych szyb w BMW?Kupiłem BMW E39 525i wyposażone dodatkowo w szyby antywłamaniowe. W połowie 2005 r. zauważyłem przebarwienia w szybach drzwi. W czasie dalszej eksploatacjiuszkodzenia na szybach powiększały się i obecnie są wyraźnie widoczne oraz zajmują coraz większy obszar.Obawiam się, iż szyby w tym stanie nie spełniają funkcji zabezpieczenia pojazdu oraz mogą stanowić zagrożenie dla użytkowników samochodu.Andrzej GorzałczanyOdpowiedź BMWOpisany przypadek jest zdarzeniem wyjątkowym - nie zanotowaliśmy jeszcze ani jednej takiej reklamacji w BMW serii 5 (E39). Nie jest możliwa bezpłatna wymiana szyb, gdyż gwarancja na auto wygasła w 2003 r. Ponieważ przyczyna rozwarstwienia szyb jest trudna do ustalenia, zaproponowaliśmy właścicielowi BMW nowe szyby z 40-procentowym rabatem.Diana Poteralska-Łyżnik Zatarte pompy paliwa w Pandach Jestem właścicielem ośrodka szkolenia kierowców we Wrocławiu. Latem 2004 r. kupiłem do szkoły 4 Fiaty Pandy z instalacją gazową. Po przebiegu niespełna 20 tys. km w każdej z nich musiałem na własny koszt wymienić zatarte pompy paliwa. Taki wydatek spotkał mnie raz jeszcze. Sprzedałem więc 4 Pandy z instalacją LPG i kupiłem 4 Pandy bez instalacji gazowej, mając nadzieję, że to sprytne posunięcie uchroni mnie przed niezawinionymi kosztami, którymi Fiat obciąża swoich klientów. W każdej z kolejnych Pand po przebiegu ok. 20 tys. km musiałem wymieniać pompy paliwa. Tylko w pierwszej z nich serwis Fiata wymienił pompę, gdyż uznał, że jest to wina urządzenia. W innych autach winą za zatarcie pomp serwis obarczył mnie, gdyż uznał, że musiałem eksploatować samochody... bez paliwa!Krzysztof Radwański
Interwencje
Spóźniona faktura SkodyW lipcu 2005 r. w mojej 2-letniej Skodzie Fabii uszkodzeniu uległo sprzęgło.