Rzut oka za okno wystarczy, aby stwierdzić, że nareszcie mamy wiosnę, i to nie tylko tę kalendarzową. A zatem – rowerzyści na rowery, działkowicze do
Jednak nie za szybko! Sezon należy zacząć od właściwego przygotowania kabrioletu do sezonu. Co warto zrobić samodzielnie?
- Sprawdzić i ewentualnie doładować akumulator – dobrze jest pamiętać o tym przynajmniej na dzień przed pierwszym wyjazdem.Skontrolować, a w razie potrzeby wymienić płyny eksploatacyjne: olej silnikowy, płyn hamulcowy, płyn chłodniczy, w miarę posiadanych możliwości warsztatowych – oleje przekładniowe.Sprawdzić ciśnienie w oponach – po zimie na pewno trzeba je dopompować.Powoli i ostrożnie pokonać pierwszych kilka kilometrów – tak, jakby auto było na dotarciu. Należy przy tym wyłączyć radio – dzięki temu łatwiej wychwycimy ewentualne podejrzane odgłosy.Hamulcom po dłuższym postoju nie można bezgranicznie ufać – korozja obniża ich skuteczność i sprzyja blokowaniu mechanizmów. Trzeba więc rozruszać je, stopniowo dawkując obciążenie.Na koniec pozostaje jeszcze zatroszczyć się o wnętrze oraz miękki dach.
Kabrioletem do myjni
Właściciele kabrioletów powinni korzystać z myjni automatycznych tylko w ostateczności. O ile dachy wykonane z tworzyw sztucznych są zwykle wystarczająco odporne na brutalne traktowanie przez wirujące szczotki, o tyle z całą pewnością nie da się tego powiedzieć o plastikowych tylnych szybkach. Względnie bezpieczne są jedynie myjnie tekstylne (wykorzystujące wirujące paski tkaniny zamiast konwencjonalnych szczotek) oraz myjnie ze szczotkami gąbkowymi. Warto pamiętać, że instrukcje obsługi większości kabrioletów zalecają tylko mycie ręczne.
Przejrzyj mechanikę
Długo nieużywane mechanizmy dachu kabrioletu mogą czasem płatać figle. Jeśli po zimowej przerwie były problemy z otwarciem dachu, może to oznaczać, że kłopoty pojawią się także podczas jego zamykania. Przed pierwszymi jazdami należy więc rozruszać i przesmarować wszystkie dźwigienki i cięgła. W przypadku aut z elektrycznie składanym dachem warto sprawdzić w instrukcji obsługi procedurę awaryjnego zamykania.
Wiosną kabriolety są najdroższe
Piękna pogoda wiosenna skłania do nieprzemyślanych spontanicznych zakupów. Kabriolety znacznie lepiej kupować jesienią i zimą – ceny są wtedy niższe, a sprzedawcy bardziej skłonni do negocjacji. Jeśli dopiero teraz dopadła nas nieodparta żądza posiadania samochodu z otwieranym dachem, to oględzin i pertraktacji w sprawie zakupu trzeba dokonać w towarzystwie kogoś, kto nie podda się emocjom. To ważne szczególnie w przypadku aut używanych!
Dalsze wyjazdy
Jazda kabrioletem to prawdziwa przyjemność. Trzeba jednak pamiętać, że może się ona skończyć nieplanowaną wizytą u lekarza. Brak umiaru grozi poparzeniami słonecznymi, problemami z zatokami oraz przeziębieniowymi bólami mięśni i stawów. Dlatego jeśli auto nie ma dachu, warto osłonić głowę czapką, założyć okulary przeciwsłoneczne, a odkryte partie skóry zabezpieczyć kremem z właściwym filtrem UV.
Oldtimer z rozsądku
Jeśli zamierzamy używać kabrioletu do okazjonalnych wypadów, warto rozważyć zakup oldtimera. Za równowartość nowego auta z otwartym dachem kupić można klasyka, który najlepiej nadaje się do zadawania szyku. Oldtimery na „żółtychblachach” nie wymagają przy tym corocznych przeglądów ani ciągłości ubezpieczenia OC.
Dach nie musi hałasować
W wielu roadsterach miękki dach nadaje się wyłącznie do awaryjnego pokonania kilku kilometróww poszukiwaniu schronienia przed deszczem. Jeśli zdarza nam się podróżować dalej, warto zainwestować w dodatkowe wyciszenie dachu. Gotowe „podpinki” kupić można np. na stronie www.auco.de.
Nie zwlekaj z naprawą
Dachy kabrioletów po kilku latach zwykle tracą elastyczność, przecierają się i pękają. Nawet drobne uszkodzenia należy jak najszybciej naprawiać. W przeciwnym razie usterka nie tylko błyskawicznie się powiększy, ale ponadto ucierpieć może np. zalane wodą wnętrze. Awaryjnie wystarczy dobra taśma klejąca!
Całoroczna alternatywa
Coraz modniejsze kabriolety ze składanym blaszanym dachem sprawdzają się również w roli aut całorocznych. Jeśli zależy nam na uzyskaniu podobnego efektu w przypadku modeli z dachem tekstylnym, warto zainwestować w tzw. hardtop, czyli montowany na zimę sztywny dach, wykonany z metalu lub znacznie częściej z tworzywa sztucznego.
Przywróć dawny blask
Tkanina, z której wykonany jest miękki dach, może z czasem wypłowieć. Nie oznacza to wcale, że trzeba się z jej zaniedbanym wyglądem pogodzić albo od razu decydować na kosztowną wymianę. W specjalistycznych sklepach kupić można preparaty do impregnowania i odświeżania materiałów poszycia.
Wykup dobre ubezpieczenie
Kabriolety są szczególnie narażone na wybryki wandali oraz zainteresowanie złodziei. Miękki dach znacznie gorzej zabezpiecza wnętrze od solidnej blachy. W dodatku jego naprawy lub wymiana są bardzo kosztowne – oryginalny może kosztować nawet kilkanaście tys. zł! Dlatego w przypadku kabrioletów nie warto oszczędzać na ubezpieczeniu AC. Nie ma żadnej innej równie skutecznej metody uniknięcia strat!
Bez przeciągu
Podczas jazdy z otwartym dachem przy większych prędkościach w wielu autach pojawiają się uciążliwe zawirowania powietrza. Można ich uniknąć, montując tzw. windshot (wiatrołap), czyli odpowiednio wyprofilowaną ściankę umieszczaną za przednimi fotelami.