Często zdarza się też, że wskaźnik na desce rozdzielczej sygnalizuje poważną usterkę - przegrzewanie się silnika, a tymczasem temperatura jest optymalna! Układ chłodzenia składa się z bardzo wielu elementów, które - szczególnie w starszych autach - często sprawiają problemy. Najlepiej naprawiać układ nowymi częściamiNiektóre części, jak chłodnice i nagrzewnice (mała chłodnica odpowiedzialna za ogrzewanie wnętrza), da się regenerować. Zanim się na to zdecydujemy, warto zawsze zacząć od dokładnego sprawdzenia cen w ASO, w sklepach z zamiennikami i w internecie. Zdarza się, że za chłodnice używaną trzeba zapłacić więcej niż za zamiennik dobrej jakości. Czasem - sporadycznie - zamiennik kosztuje drożej niż element oryginalny. Większości elementów układu chłodzenia nie da się naprawiać i ze względu na duże ryzyko lepiej unikać części używanych - np. puste chłodnice przechowywane w złych warunkach łatwo korodują.ChłodnicaDo chłodnicy trafia nadwyżka ciepła z silnika w postaci gorącego płynu chłodniczego. Stąd odprowadzane jest ono na zewnątrz.Co się psuje? W starszych autach problemem są niedrożne, zakamienione chłodnice. Można ratować je specjalnymi płukankami, ale nie zawsze przynosi to efekt. Chłodnice bywają nieszczelne szczególnie często w autach powypadkowych. Chłodnica kosztujekilkaset zł. Na rynku jest sporo tańszych zamienników.PompaPompa cieczy napędzana zwykle paskiem rozrządu lub paskiem klinowym wymusza cyrkulację płynu w układzie. Co się psuje? Poważne uszkodzenia pompy zdarzają się sporadycznie. Zazwyczaj mamy do czynienia z nieszczelnościami. Do niektórych modeli można kupić zestawy naprawcze. Poważniejsze awarie to zerwanie się śmigiełka z wałka wieloklinowego (silnik może się przegrzać) lub zablokowanie łożyska (grozi np. zerwaniem paska rozrządu i zniszczeniem głowicy). Koszt pompy: od kilkudziesięciu do kilkuset zł.Czujnik i wskaźnikCzujnikpodaje dane o temperaturze do wskaźnika na desce rozdzielczej i zwykle odpowiada za włączanie się wentylatora chłodnicy. Wskaźnik informuje kierowcę o przybliżonej temperaturze w układzie chłodzenia. Co się psuje? Zdarzają się uszkodzenia przewodów połączeniowych i awarie samych elementów. Objawy to np. niewłączanie się wentylatora chłodnicy (awaria czujnika). Jeśli wskazania temperatury są niewłaściwe albo często się zmieniają, mogą być winne i wskaźnik, i czujnik. Źródło usterki może też być inne. Koszt czujnika: od kilkunastu zł, wskaźnik jest zwykle droższy. WentylatorPodczas jazdy chłodnicę studzi naturalny pęd powietrza. Na postoju i przy niewielkich prędkościach pęd powietrza jest wymuszany przez wentylator - śmigło napędzane silnikiem elektrycznym. Co się psuje? W samochodach powypadkowych plagą są uszkodzenia mechaniczne łopatek i obudowy. Łopatki blokują się, powodując dalsze uszkodzenia. Również szkodzi ich niewyważenie. Sprzęgło wiskotyczneW niektórych autach (m.in. starsze Mercedesy, BMW) wentylator jest napędzany paskiem klinowym. Kręci się cały czas. Dzięki sprzęgłu ukrytemu w rolce napędzającej prędkość obrotowa uzależniona jest od temperatury chłodnicy.Co się psuje? Jeżeli sprzęgiełko jest uszkodzone, podczas postoju lub jazdy w górach przegrzejemy silnik, bo wentylator kręci się za wolno. Ze sprzęgiełka może też ciec olej. Jest ono nienaprawialne, a nowy element kosztuje sporo - od ok. 250 zł. TermostatDobry termostat to klucz do sukcesu w walce o niskie zużycie paliwa. To od niego zależy, jak szybko silnik osiągnie właściwą temperaturę pracy. Dopiero gdy silnik się rozgrzeje, termostat otwiera się, powodując dotarcie ciepłego płynu do chłodnicy. Co się psuje? Termostat, który się nie otwiera, powoduje przegrzanie silnika. Jeśli jest stale otwarty (lub uchylony), powoduje niedogrzanie silnika i brak ogrzewania. Nowy termostat to wydatek kilkudziesięciu zł. Naprawianie chłodnicyRegeneracja chłodnicy rozpoczyna się od próby szczelności oraz drożności. Da się zalutować niewielkie otworki w rdzeniu lub wymienić cały rdzeń na nowy. Jest to zwykle tańsze od zakupu całej chłodnicy. W Polsce działają wykwalifikowane warsztaty naprawcze zaopatrywane przez poddostawców rdzeni. Najwięcej problemów przysparzają uszkodzenia plastikowych "boczków" chłodnic, które zazwyczaj nie występują jako osobne części zamienne. Ubytki płynuLatem lekceważone ubytki płynu (można dolać wody destylowanej) zimą stają się problemem, gdyż dolewając wody, obniżamy właściwości niskokrzepnące płynu. Może on uciekać przez niewielkie otwory w chłodnicy, nagrzewnicy albo po prostu przez niedokręcone opaski przewodów. Jeżeli trafia do komory spalania i wydostaje się przez rurę wydechową w postaci obfitych kłębów pary, to mamy problem z przepaloną uszczelką pod głowicą. Jednak tę usterkę powinien diagnozować mechanik, bo łatwo się pomylić - niewielkie ilości pary wydostające się z rury to zjawisko normalne. Warto wiedzieć, że za niski poziom płynu jest przeszkodą w eksploatacji auta na gazie.
Latem chłodzi, zimą grzeje
Zimą niesprawny układ chłodzenia sprawia, że nawet po kilkunastu kilometrach jazdy w aucie ciągle jest zimno. W układzie może też zrobić się za gorąco - tak samo jak latem.
Auto Świat
Latem chłodzi, zimą grzeje