silników. Niezależnie od rozwiązania oświetlenie samochodu musi spełniać 4 warunki: nie oślepiać kierowców jadących z naprzeciwka; zawierać dwa reflektory z przodu; droga przed pojazdem powinna być oświetlona naodcinku 40 metrów; światła długie muszą mieć zasięg 100 metrów. Zasięg reflektora zależy od odległości źródła światła od lustra, które to światło odbija. Początkowo lustra, czyli odbłyśniki, wykonywano z blachy i pokrywano parami aluminium. Miały one kształt paraboliczny. Sprawność takich reflektorów nie była duża, wynosiła około 50 procent, więc droga przed samochodem nie była dobrze oświetlona. A czy nie można było zwiększyć mocy żarówek?Nie bardzo, ponieważ żarówka jest także źródłem ciepła. Im ma większą moc, tym więcej ciepła wydziela. Mogłoby więc dojść do uszkodzenia (stopienia) reflektora. Dlatego konstruktorzy szukali możliwości zwiększenia sprawności reflektorów poprzez poprawę kształtu odbłyśników. Nowoczesne reflektory mają odbłyśniki, których bardzo skomplikowany kształt zaprojektowany został komputerowo. Zmieniły się też żarówki. Oczywiście. Początkowo do świateł mijania i długich potrzebne były dwie osobne żarówki. Potem wprowadzono żarówki dwuwłóknowe. Duży postęp stanowiło zastosowanie żarówki halogenowej. Ale prawdziwą rewolucję przyniosły reflektory ksenonowe. Nie ma w nich tradycyjnej żarówki, a źródłem światła jest łuk elektryczny powstający w środowisku gazowym. Tak zwane ksenony mają same zalety, ale warunkiem prawidłowego ich działania jest czysty klosz. Każde zabrudzenie rozprasza strumień światła. Dlatego razem z ksenonami montuje się spryskiwacze reflektorów.
Oświetlenie
Panie Doktorze, ostatnio mówiliśmy o ewolucji wtrysku. Czy w przypadku oświetlenia samochodów również mamy do czynienia z podobnym zjawiskiem?W konstrukcji reflektorów zaszły wielkie zmiany, choć nie są one tak spektakularne, jak w przypadku np.