Zgodnie z tą regułą na szerokich jezdniach widzimy takie same sygnały nadawane przez sygnalizatory umieszczone po obu stronach jezdni, a niekiedy i nad nią, co też jest przewidziane. Zapewnia to dobrą widoczność sygnałów dla kierujących poruszających się wszystkimi pasami ruchu.Okazuje się jednak, że w bardzo podobnych okolicznościach sygnalizator po lewej stronie nie jest dokładnym powtórzeniem umieszczonego po prawej stronie. Jak widzimy na rysunku, jednokierunkowa droga o dwóch pasach ruchu do skręcania w prawo dochodzi do wielopasowej jezdni jednokierunkowej. Po prawej stronie wylotu znajduje się sygnalizator S-2 zezwalający na warunkowe skręcanie podczas sygnału czerwonego z pasa prawego, zaś po lewej - sygnalizator S-1 niedopuszczający takiej możliwości z pasa lewego. Taką interpretację można by przyjąć (choć dla wielu kierujących nie jest zrozumiała), gdyby nie fakt, iż sygnalizator po lewej stronie występuje samoistnie; nie powtarza on sygnałów z prawej strony, co jest sprzeczne z przepisami.Sygnalizator S-2 powinien być umieszczony po obu stronach jezdni, ale wówczas zezwalałby na warunkowe skręcanie również z lewego pasa, co dla bezpieczeństwa ruchu nie byłoby dobrym rozwiązaniem. Można by też po obu stronach jezdni umieścić sygnalizatory S-1, ale w tym przypadku jazda byłaby dozwolona tylko podczas sygnału zielonego.Aby usunąć opisany błąd i jednocześnie wyeliminować niejednolitą obecnie interpretację (kierowcy nieskręcający z lewego pasa w czasie sygnału czerwonego są często "popędzani" przez tych znajdujących się z tyłu) należałoby sygnalizator S-1 po lewej stronie uzupełnić tabliczką z napisem precyzującym znaczenie tego sygnalizatora, np.: "dotyczy ruchu z lewego pasa" lub "dot. jadących lewym pasem ruchu".Możliwość taką przewiduje rozporządzenie w sprawie znaków i sygnałów drogowych, które dopuszcza stosowanie tabliczek z napisami wyjaśniającymi zarówno pod znakami, jak i pod sygnałami drogowymi.
Po lewej stronie
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google.