Buick jako marka segmentu subpremium tradycyjnie skupia się na innej grupie nabywców niż tej, która odwiedza targi SEMA. Potrzeba odmłodzić grupę docelową zmusiła jednak szefostwo firmy do bezprecedensowego kroku – po raz pierwszy w historii marka Buick prezentuje się na targach SEMA z fabrycznym wsparciem. I od razu w wielkim stylu – dziesięć firm tunerskich otrzymało do dyspozycji jedenaście egzemplarzy reprezentacyjnej limuzyny po tym, kiedy firma wybrała z dwudziestu zaproponowanych przez nich projektów. W wyniku tego powstało jedenaście zmodyfikowanych modeli Lucerne, w różnych wersjach kolorystycznych od karbonowej czerni po trzy dwukolorowe wersje. Również pod maską zaszły duże zmiany w wyniku czego powstało jedenaście bolidów w kształcie dostojnych limuzyn, które najczęściej bywają zaparkowane w garażach banków i instytucji państwowych. Szefostwo marki zaskoczone jest pozytywnymi reakcjami i już teraz zapowiada, że firma zaprezentuje się na targach również w przyszłym roku. Złowienie kilku młodych klientów na pewno pozytywnie wpłynęłoby na rozwój spółki.
Lista firm, które brały udział w projekcie:
* Rick Bottom Custom Motors, Mendota, Illinois
* Rick Dore Kustoms, Glendale, Arizona
* D3 Design & Engineering, Signal Hill, California
* Performance West, Bonsall, California
* Mitek / MTX Audio, Phoenix, Arizona
* Trent ’s Trick Upholstery, Baltimore, Ohio
* Fesler Productions, Phoenix, Arizona
* Concept 1, Gilbert, Arizona
* Stainless Steel Brakes Corporation, Clarence, N.Y.
* Spade Kreations / American Racing, Rancho Dominguez, California