Szybka zmiana biegów

Kiedy przyjdzie chwila wyprzedzania innego pojazdu i będziemy potrzebować odpowiedniego zapasu mocy lub gdy będziemy chcieli silnikiem wyhamować auto, bardzo często może się okazać, że ta rutyna obraca się przeciwko nam. Niewchodzący bieg i zgrzyt skrzyni biegów, odwracanie uwagi od sytuacji na drodze i poszukiwanie właściwego położenia lewarka mogą być bardzo kosztowne i niebezpieczne. Dlatego też warto jest wyrobić sobie odruchy poprawnego i szybkiego (zdecydowanego) operowania dźwignią zmiany biegów. Bardzo często popełnianym przez kierowców przy okazji zmiany biegów błędem jest trzymanie lewej nogi nad pedałem sprzęgła. Nie dość że pozycja ta dla naszej stopy jest niewygodna i noga szybciej się męczy, to jeszcze bardzo często możemy mimo woli delikatnie naciskać pedał, co bardzo szybko doprowadzi do zużycia tarczy dociskowej sprzęgła i jej kosztownej wymiany. Po zmianie biegu lewą nogę oprzyjmy na (umieszczanej w wielu autach) specjalnej podpórce po lewej stronie sprzęgła. Reakcja na każdą sytuacjęl Tak jest poprawnie. Przy wrzucaniu biegów pierwszego i drugiego dłoń powinna być zwrócona w naszą stronę. Zmiany na "jedynkę" dokonujemy, przesuwając dźwignię dołem dłoni, a na "dwójkę" popychając dźwignię do tyłu palcami. By wrzucić "trójkę" lub "czwórkę" opieramy dłoń na kulce dźwigni i popychając dołem dłoni do przodu, wrzucamy trzeci bieg, a przesuwając palcami do tyłu, włączamy bieg czwarty. Wrzucenie biegów piątego i - jeśli mamy - szóstego podobne jest do wrzucania biegów pierwszego i drugiego. Zawsze o tym pamiętajmy, by robić to ręką zwróconą od nas w kierunku fotela pasażera). Być może porada, jak wrzucać poprawnie biegi, wyda się wielu zbyt błaha, ale docenimy ją w sytuacji, kiedy trzeba będzie szybko zareagować.