- Zgodnie z Kodeksem drogowym kierowca ma obowiązek sygnalizować kierunkowskazem zamiar zmiany kierunku jazdy albo pasa ruchu
- Przepisy nie przewidują żadnych powiązanych z jazdą po rondach dodatkowych obowiązków dotyczących używania kierunkowskazów
- Oznacza to, że używanie kierunkowskazów na skrzyżowaniach o ruchu okrężnym powinno zależeć od miejscowego oznakowania poziomego
Nie szukajcie w Kodeksie drogowym zdania "zamiar opuszczeniem skrzyżowania o ruchu okrężnym należy sygnalizować prawym kierunkowskazem", ponieważ przepis sformułowany w tak bezpośredni sposób nie istnieje.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoObowiązek sygnalizowania zjazdu z ronda
Obowiązek (tak, jest to obowiązek, nie zwyczaj) sygnalizowania zamiaru zjazdu z ronda wynika z faktu, że na większości tego rodzaju skrzyżowań jezdnia albo pas (pasy) ruchu prowadzą wokół wyspy. Opuszczając rondo, opuszczamy jezdnię (pas ruchu) prowadzącą wokół wyspy. Przepis, który o tym mówi, brzmi:
Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować kierunkowskazem zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.
Nie ma znaczenia, czy podczas opuszczania ronda tylko zmieniamy pas ruchu, czy także kierunek jazdy. Z całą pewnością z pasa ruchu biegnącego wokół wyspy zjeżdżamy w prawo, a zatem zamiar tego manewru sygnalizujemy prawym kierunkowskazem "zawczasu i wyraźnie". Tyle że nie na każdym rondzie pas (pasy) ruchu biegną wokół wyspy. Wtedy pojawiają się wątpliwości.
Nie zmieniasz pasa i kierunku jazdy – nie używaj kierunkowskazów
O tym, czy mamy obowiązek użycia kierunkowskazu przed opuszczeniem skrzyżowania o ruchu okrężnym, wcale nie decyduje obecność na skrzyżowaniu sygnalizacji świetlnej. Decyduje o tym... oznakowanie poziome.
Wyobraźmy sobie sytuację, że znakiem C-12 ("ruch okrężny") oznakowane jest duże skrzyżowanie z wyspą pośrodku, na którym pasy ruchu nie biegną wokół wyspy, tylko przecinają się w jej sąsiedztwie. Jeśli na takim skrzyżowaniu, jadąc na wprost, poruszamy się cały czas jednym pasem prowadzącym na wprost, to ani nie zmieniamy kierunku jazdy, ani nie zmieniamy pasa ruchu. W takiej sytuacji nie ma powodów, aby włączać kierunkowskaz przed zjazdem z ronda.
Można także wyobrazić sobie wiele innych sposobów organizacji ruchu na skrzyżowaniu oznakowanym znakami C-12, na których zjazd z ronda nie wiąże się ani ze zmianą kierunku jazdy, ani ze zmianą pasa ruchu. W takich wypadkach prawy kierunkowskaz przed opuszczeniem ronda nie jest konieczny, a wręcz jego użycie jest błędem.
Lewy kierunkowskaz na rondzie – albo nie, albo obowiązkowo
Wiele kontrowersji wzbudza używanie przez niektórych kierowców lewego kierunkowskazu na niewielkich, jednopasmowych rondach. Niektórzy uważają, że włączenie lewego kierunkowskazu (gdy na skrzyżowaniu skręcamy w lewo lub zawracamy) poprawia płynność ruchu, inni twierdzą, że to niepotrzebne albo wręcz nieprawidłowe. Jest sporo wyroków sądów, z których wynika, że użycie w takiej sytuacji lewego kierunkowskazu jest całkowicie zbędne, co jednak nie znaczy, że zabronione.
Jest jednak sytuacja, w której użycie lewego kierunkowskazu na skrzyżowaniu z oznakowaniem C-12 nie tylko jest poprawne, lecz nawet... obowiązkowe.
To sytuacja opisana powyżej – jest tak na dużych rondach, na których pasy ruchu nie biegną wokół wyspy, lecz krzyżują się. Jeśli pas ruchu, którym jedziemy, prowadzi na wprost, a my skręcamy na skrzyżowaniu w lewo, to nie tylko oczywiste jest, że zmieniamy kierunek jazdy, ale i zmieniamy pas ruchu. W takiej sytuacji powinniśmy użyć kierunkowskazu przed wykonaniem manewru. W praktyce na wielu skrzyżowaniach to, że jadąc w lewo, zmieniamy kierunek jazdy, potwierdza oznakowanie: strzałki kierunkowe na pasach ruchu i sygnalizatory kierunkowe.
Prawy kierunkowskaz przed wjazdem na rondo? Jest jedna taka sytuacja
Jako że zamiar zmiany pasa ruchu należy sygnalizować odpowiednio wcześnie i wyraźnie, jest jedna sytuacja, gdy prawy kierunkowskaz należy włączyć już wtedy, gdy zbliżamy się do ronda. Jest tak wtedy, gdy zamierzamy rondo opuścić pierwszym zjazdem – czyli na skrzyżowaniu skręcić w prawo.