- Musisz wiedzieć, że są trzy techniki posługiwania się kierownicą: "skręt gokartowy", "skręt manewrowy" i "skręt szosowy"
- Najłatwiejszy do opanowania jest "skręt gokartowy". Obracać będziesz w tym przypadku kołem kierownicy bez odrywania rąk, licząc od pozycji wyjściowej, czyli pomiędzy "za 10 druga" a "za 15 trzecia"
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu
Przede wszystkim musisz wiedzieć, że tylko prawidłowa technika kręcenia kołem kierownicy i kierowanie oburącz mogą zapewnić zapanowanie nad pojazdem – nawet w bardzo awaryjnej sytuacji. Kierując jedną ręką i kręcąc kierownicą w niedbały sposób, niestety, nie zapanujesz nad samochodem już przy pierwszym trudniejszym przypadku, który na drodze może się w każdej chwili wydarzyć.
Zapamiętaj, że nie ma jednej uniwersalnej w każdym przypadku techniki posługiwania się kołem kierownicy. Jest też dobra wiadomość. Na każdą sytuację drogową opracowano odpowiednią technikę obracania kierownicą, a twoje zadanie polega jedynie na znajomości tych technik i ich umiejętnym zastosowaniu w praktyce. Musisz wiedzieć, że są trzy techniki posługiwania się kierownicą: "skręt gokartowy", "skręt manewrowy" i "skręt szosowy" i każda z nich ma konkretne zastosowanie w odpowiedniej sytuacji. Są też tak zwane techniki łączone, które wykorzystują wspomniane trzy techniki.
Najłatwiejszy do opanowania jest "skręt gokartowy". Obracać będziesz w tym przypadku kołem kierownicy bez odrywania rąk, licząc od pozycji wyjściowej, czyli pomiędzy "za 10 druga" a "za 15 trzecia". "Skręt gokartowy" polega na obracaniu kierownicą w prawą lub w lewą stronę o mniej więcej maksymalnie 1/3 obrotu, ale bez oderwania którejkolwiek ręki od kierownicy. Gdzie zastosujesz tę technikę? Wszędzie tam, gdzie potrzebna jest niewielka korekta toru jazdy lub w razie pokonywania samochodem łuków o niewielkim promieniu.
Drugą – dość łatwą do opanowania – techniką, jest "skręt manewrowy" (oryg. ang. DSA technika "hand-over-hand"). Najprawdopodobniej spotkałeś się z inną nazwą tej techniki – "przeplatanką" rąk. Nazwa wzięła się z tego, że tej techniki używa się głównie do manewrowania w czasie jazdy z niewielką prędkością. Wykorzystasz tę technikę między innymi podczas zawracania na wąskim odcinku drogi, w czasie parkowania czy wyjeżdżania z miejsca postojowego. Pamiętaj, aby podczas korzystania z tej techniki wykonywać długie pociągnięcia rękami na przemian w dość szybkim tempie. Jeśli jednak po skręceniu kół będziesz musiał jakiś czas poruszać się w łuku, nie jedź ze skrzyżowanymi rękami, a ułóż je ponownie na kole kierownicy naprzeciwko siebie – tak jak podczas jazdy na wprost.
Ostatnią – trzecią – techniką jest "skręt szosowy" (oryg. ang. DSA "push-pull technique"). Jest ona najtrudniejsza do nauczenia się, ale z tej techniki będziesz korzystał zdecydowanie najczęściej. Technikę tę wykorzystasz do skręcania na dużych (jak również i na mniejszych) skrzyżowaniach, ale i do poruszania się na skrzyżowaniach o ruchu okrężnym (rondach). Zasada jest taka, że skręcając w prawo, pierwsze pociągnięcie kierownicy zrealizuj ręką prawą, zaś w przypadku skręcania w lewo – ręką lewą. Jak korzystać z tej techniki? Połóż prawą rękę na "około godziny 12" i pociągnij kierownicą w prawo do mniej więcej "godziny 5". W tym czasie rękę lewą poluzowujesz, ale jej jeszcze nie przemieszczasz – pozostaje cały czas pomiędzy "godzinami 9 a 10". Jeśli w skręcie poruszasz się jeszcze jakiś czas, wówczas ułóż ręce naprzeciwko siebie i w razie konieczności koryguj tor ruchu "skrętem gokartowym" (na tym polegają techniki łączone). Jeśli jednak musisz dalej pogłębić promień skrętu, wówczas gdy prawa ręka znalazła się "na godzinie 5", rękę lewą przesuń na pozycję "godziny 7". W tym miejscu nastąpi przełożenie rąk. Tym razem lewa ręka chwyta koło kierownicy i ciągnie je do "godziny 11". W tym czasie ręka prawa podąża symetrycznie w górę do "godziny 1". Jeśli dalej potrzeba skręcać, ponownie następuje przełożenie rąk. Analogicznie postępuj w przypadku skręcania w lewo, z tym, że ręką rozpoczynającą będzie tym razem ręka lewa. Pamiętaj o tym, aby pociągnięcia kierownicą były dłuższe. Zbyt częste przekładanie rąk będzie oznaczało, że techniką tą posługujesz się niewłaściwie. Jeśli prawidłowo nauczysz się techniki "skrętu szosowego", szybko docenisz jej zalety. Daje ona maksimum precyzji i panowania nad samochodem, a także umożliwia precyzyjną kontrolę nad promieniem skrętu podczas jazdy po łuku. Technika ta jest również stosowana w sporcie samochodowym, gdzie nie ma miejsca na błędy, co również potwierdza sens jej wykorzystywania.
Stosuj odpowiednie techniki i zaufaj ekspertom, którzy przez wiele lat je opracowywali, aby dać ci gotową porcję wiedzy w tym zakresie. Nie warto negować ani krytykować tego, co zostało sprawdzone w różnych sytuacjach i zdecydowanie pomaga w uzyskaniu najbezpieczniejszego i optymalnego poziomu prowadzenia pojazdu. Ty nie musisz już niczego wymyślać – masz ułatwione zadanie. Musisz jedynie nauczyć się gotowców w tym zakresie. To nie powinno być trudne dla ciebie jako superkierowcy.
Galeria zdjęć
Stosując "skręt gokartowy", przy skręcaniu nie przesuwaj rąk na kierownicy, tylko po prostu nią obracaj do maksymalnie około 1/3 obrotu – tu skręt w prawo.
Gokartowy skręt w lewo.
W przypadku tak zwanej przeplatanki przekładaj ręce na przemian. Staraj się, aby kolejne pociągnięcia nie były zbyt krótkie. Tu pozycja przed przełożeniem rąk w czasie skręcania w prawą stronę.
Kolejny etap "przeplatanki" – zobacz, jakie to proste.
"Skręt szosowy" – pozycja początkowa przy skręcaniu w prawą stronę.
Jeśli potrzebny jest większy promień skrętu, wówczas w tym momencie lewą rękę przesuń do pozycji "około godziny 7".
Jeśli przez chwilę musisz kontynuować jazdę w łuku, ręce umieść symetrycznie naprzeciwko siebie – w pozycji jazdy na wprost.
Skręcając w prawo, prawą ręką ciągnij kierownicę w prawą stronę, zaś lewą rękę poluzuj na kierownicy, ale nie zmieniaj jej położenia.
Z tej pozycji ręką lewą ciągnij koło kierownicy w górę aż do "godziny 11" lub niżej – w zależności od potrzeby. Ręka prawa przesuwa się jednocześnie w kierunku "godziny 1".