Za namową "Auto Świata" wiele osób, które uiściły zawyżoną opłatę za kartę pojazdu, skierowało do organów administracyjnych wniosek o zwrot pieniędzy. Starostwa oraz prezydenci miast zachowują się jednak gorzej, niż urzędy celne wobec osób żądających zwrotu zapłaconej akcyzy.

Powinny na wniosek obywatela o zwrot opłaty za kartę pojazdu odpowiedzieć decyzją, choćby odmowną, umożliwiając odwołanie się od niej. Są zobowiązane w odpowiedzi podać, do jakiego organu można się odwołać i w jakim terminie. Jednak w większości przypadków nie robią tego, próbując uniknąć typowej procedury administracyjnej zakończonej postępowaniem sądowym.

Wiemy o jednym przypadku, w którym starosta przesłał otrzymany wniosek do ministra infrastruktury, a ten odesłał go z powrotem do starosty. Co można zrobić w takiej sytuacji? Obywatelowi przysługuje skarga do sądu administracyjnego na bezczynność organu, prawo wytoczenia organowi powództwa cywilnego, albo jedno i drugie jednocześnie. Skargi i powództwa można składać wspólnie z innymi osobami.

Krok po kroku: jak odzyskać pieniądze za kartę pojazdu?

1. Wniosek o zwrot pieniędzy należy złożyć do organu, który wydał kartę. To np. starosta (jeśli w karcie pojazdu urzędem wystawiającym dokument jest starostwo) lub prezydent miasta (dokument wystawiony przez urząd miasta). Również właściwy adres jest w karcie. Na wniosku naklejamy znaczek skarbowy za 5 zł.

2. Odwołanie od negatywnej decyzji składamy do organu odwoławczego. Jego adresi nazwa są podane w pouczeniu zawartym na końcu decyzji starosty. Odwołanie składamy za pośrednictwem organu, który wydał decyzję.

3. Skarga do sądu administracyjnego po otrzymaniu kolejnej decyzji odmownej jest środkiem, który daje szanse na pozytywne zakończenie sporu ze skarbem państwa.

Akcyza

O niezgodności akcyzy z prawem UE wypowie się Europejski Trybunał Sprawiedliwości. To już ostatnia instancja. Ten wyrok zmusi polskie sądy i urzędy do respektowania praw podatników.

Tymczasem,aby w przyszłości odzyskać pieniądze, podatnicy muszą składać wnioski do urzędów celnych, następnie odwoływać się do izb celnych, a potem składać skargi do sądu administracyjnego.

W takiej sytuacji sąd może zawiesić postępowanie, ale może też wydać wyrok korzystny dla podatnika. Ci, którzy złożyli wnioski o zwrot pieniędzy i następnie skargi do sądów, poczekają na pieniądze jeszcze długo, ale odsetki są naliczane cały czas.