• Na zgłoszenie kupna albo sprzedaży samochodu mamy 30 dni
  • Kara za niedopełnienie tego obowiązku to grzywna w wysokości 200-1000 zł nakładana w trybie administracyjnym
  • Sprzedający auto może ten fakt zgłosić online przez system ePUAP, ale pod warunkiem, że kupujący nie zdąży wcześniej pojazdu zarejestrować
  • Osobista wizyta w Wydziale Komunikacji w wielu wypadkach wymaga umówienia się z kilkutygodniowym wyprzedzeniem
  • Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Sprzedałem samochód, muszę zgłosić ten fakt do wydziału komunikacji. Kiedyś być może bym tego nie zrobił, zwłaszcza jeśli miałbym stać w długiej kolejce: obowiązek wprawdzie był, ale w praktyce bez sankcji. Wszystko zmieniło się na początku 2020 roku – weszły w życie przepisy nakazujące zgłoszenie kupna czy sprzedaży samochodu w ciągu 30 dni pod groźbą kary administracyjnej. Kara wynosi od 200 do 1000 zł i nie ma w praktyce od niej odwołania.

Zgłoszenie sprzedaży auta — ograniczenia w wizytach w urzędzie

W pakiecie nowych przepisów pojawił się także obowiązek rejestracji w ciągu 30 dni wszystkich używanych samochodów sprowadzanych z terytorium UE. Oznacza to w praktyce miliony operacji realizowanych przez wydziały komunikacji: auto sprowadzone z UE, a niesprzedane "na pniu", trzeba zarejestrować. Gdy pojawi się klient, importer musi zgłosić fakt sprzedaży pojazdu, zaś nowy nabywca musi oddać świeżo wyrobione dokumenty pojazdu i zarejestrować go na siebie. Urzędnicy ostrzegali, że to oznacza załamanie systemu obsługi interesantów, jednak bezskutecznie. Rząd projekt ustawy przygotował. Posłowie przegłosowali. System się załamał.